[Twingo 1] czy da się odłączyć immoblilizer?

Siemka!
Pytanie jak w tytule tematu. Mam żabę z '96 z kluczykami, które nie lubią się miziać podczerwienią z czujnikiem w aucie, przez co za każdym razem muszę tracić czas na wpisywanie czterocyfrowego kodu. Czy jest jakaś fizyczna możliwość odłączenia całego tego syfu przez jakiś bezpiecznik czy coś podobnego? Wozidła i tak mi nikt nie ukradnie (bo twingo ), a komfort użytkowania auta wzrośnie znacząco. Pytam się tutaj, bo u elektryków, jeśli w ogóle chcą się za to zabrać (bez pewności czy zrobią) chcą 700zł

[MrHT]

Jeśli były Twingo bez immo to szukaj sterownika bez. Lub kup gotowy: http://olx.pl/oferta/komputer-renault-c ... 8e3ll.html
700 zł !?

[Dmochu]

wystarczy, że kupisz odbiornik (płytkę) i pilota !

700 zł !?

Co zrobisz jak nic nie zrobisz... Też się zdziwiłem, i podziękowałem.

Dmochu, jakąś drugą płytkę mam, a piloty są raczej sprawne, z wymienionymi bateriami. Jak będę miał czas to spróbuję ją jeszcze podmienić i skodować cały ten syf, ale powątpiewam w wynik.

-- Połączono posty: 17 kwie 2015, 16:47 --

Wymieniłem płytkę, odsiedziałem swoje 15min w aucie, wklepałem kod i auto odpaliłem. Kluczyki postaram się poogarniać za chwilę, jak znowu się zblokuje. Tylko jest jeden problem - po uruchomieniu silnika, mimo wklepania kodu cały czas mrugają mi dwie kontrolki:


I nie chcą mendy zniknąć. Ktoś wie od czego to może być?

-- Połączono posty: 17 kwie 2015, 16:48 --

ktoś coś?

-- Połączono posty: 17 kwie 2015, 17:29 --

działając zgodnie z tym
viewtopic.php?f=9&t=92

nic się nie dzieje

-- Połączono posty: 17 kwie 2015, 18:39 --

nie korzystając z podczerwieni po zakręceniu (nic nie wklepywałem) żaba odpaliła aż dziwne. z tym że cały czas mrugają mie te lampki.

[Goldi90]

Witam, dołącze się do tematu i może ktoś odpowie..

Ja również mam z tym problem lecz ja chcę całkiem usunąć/odciąć ten immoblilizer. Proszę o pomoc.
W Clio wiem, że wystarczyło od stacyjki przetnać żółty kabelek i problem z głowy ale w Twingo nie

Pomocy

Dołączę się do tematu.
Mam pilota radiowego, otwiera i zamyka a dioda od immo czasem gaśnie a czasem nie, mimo wszystko da się odpalić samochód z tym że wnerwia mrugająca kropa przed oczami. Jak klikam przycisk przy lusterku to siłowniki dostają sygnał bo je słychać ale nie zamyka... tylko otwiera. Ma ktoś jakiś pomysł co się dzieje?? Z tego co się orientuję to kiedyś tam był wymieniany komputer.

[tfelek]

pewnie wycieli imo i tyle

[Dmochu]

jest usunięty immo mam tak samo u siebie, jeżeli zostawię na chwilę otwarty samochód to mryga (wystarczy, że zamknę i otworzę pilotem auto i już nie mryga )

aha czyli będę go odpalał tak żeby nie mrugało i tyle. Wystarczy przytrzymać przycisk od centralnego na pilocie podczas przekręcania stacyjki. Wnerwia mnie tylko że przycisk przy lusterku nie zamyka drzwi.... tylko je otwiera.

[Dmochu]

jeżeli odpalisz, samochód i będzie Ci mrugała dioda, to zgaś zamknij i otwórz samochód pilotem w kluczyku, włóż ponownie kluczyk do stacyjki i odpal