Po której stronie jest nagrzewnica?

Problem polega na tym, że od pewnego czasu po włączeniu ogrzewania przez pierwszą chwilę z nawiewów wylatywało powietrze o dziwnym zapachu, ostatnio zauważyłem, że jak po prostu włączyłem nawiew po kilku dniach jeżdżenia z wyłączonym na zamkniętym obiegu, to zapach ten również się pojawił. Niestety zapach ten kojarzy mi się z płynem chłodzącym, jednakże nie zauważyłem jak do tej pory innych objawów cieknącej nagrzewnicy - wilgoci na dywanikach ani wzmożonego usyfiania szyb w okolicach nawiewów. Tyle tylko, że przeważnie patrzałem na wykładzinę po stronie pasażera, a teraz się tak zastanawiam, że nie mam w sumie żadnej wiedzy na temat umieszczenia nagrzewnicy i nie wiem, czy nie powinienem przypadkiem patrzeć na stronę kierowcy...
Drugie pytanie, przy okazji - czy dziwny zapach może wynikać z dawno nieodkażanej klimatyzacji? Bo niby kojarzy mi się on z płynem chłodzącym, ale mogę się mylić pod tym względem. Tylko dlaczego w takim razie pojawiałby się on po włączeniu ogrzewania, a nie cały czas?

Dobrze przypuszczam, że żeby się dostać do nagrzewnicy, trzeba całą deskę targać?

A, zapomniałem jeszcze dodać, że przed pojawieniem się tego zapachu zachlapałem komorę silnika płynem chłodniczym (nie pytajcie jak, po prostu tak się zdarzyło). Czy możliwe jest, że płyn dostał się gdzieś do wentylacji i nadal go czuć?

Nagrzewnica jest umieszczona centralnie pod deską, tam gdzie panel sterowania nawiew em. Idzie w stronę prawą tam znajduje się wentylator

Sasio, a jak przypuszczasz, ten zapach to pierwszy objaw pocącej się nagrzewnicy, czy to raczej coś innego podśmierduje?

Slodkawy smierdzacy zapach pochodzi często z nieodgrzybianej klimy. Kup za 13 zł spray taki do odświeżania nawiewow jeżeli będzie ok przez 2-3 dni to znak że wymagany jest serwis.
Sprawdź stan płynu chłodniczego oraz czy go nie ubywa - w zakamienionym zbiorniku nic nie widać. ..

No klima już przez pewien czas nie była odgrzybiana, a że filtra u mnie nie ma, to trochę tam się bałaganu mogło narobić. Tak czy inaczej muszę ją ogarnąć, co prawda rzadko z niej korzystam, ale jak już jest, to niech chociaż działa w miarę znośnie.
Płyn obserwuję regularnie i jego poziom stoi. W testerze było dobrze widać, że jest klarowny, chociaż zbiornik nie jest idealnie czysty (śladów oleju oczywiście nie ma absolutnie żadnych).