Zaba Gubi Obroty

Z obserwacji moich i Sasia wynika, ze w D4F nalot oleju i kilka jego kropelek na filtrze powietrza to nic zadziwiającego.

Siemanko Z Powodu Spraw prywatnych nie miałem kiedy wejsc na forum i odpisać

Tak ! Problem rozwiązany ! Cewka Cewka Cewka !!! Wymiana cewki z przewodami 350 ziko + 4 świeczki (100ziko) i śmiga jak z salonu

Cewka może być winna, wymieniaj jak kolega wyżej pisał tu tylko wymiana zweryfikuje problem, tylko nie kupuj najtańszej jaką Ci da w sklepie bo po 2 miesiącach przyjdziesz po następną droższą , jeśli masz w okolicy jakiś szrot to spróbuj może mają, na miejscu sprawdzisz (przepięcie kabli i wtyczki), jeśli to nie cewka to będziemy szukać dalej ,

Jest jeszcze kwestia przeczyszczenia przepustnicy i sprawdzenia silniczka krokowego czy się nie zacina. Jak miałeś olej na filtrze to przejrzyj przewody/rurki od podciśnień i odmy (nie wiem jak to jest rozwiązane w D4F) czy nie są przytkane lub popękane

Panowie,
cewkę wymieniłem i niestety brak jakiejkolwiek poprawy. Odkręciłem również przepustnice i przeczyściłem to co się dało. Zauważyłem przy okazji olej wydostający się z odmy do kolektora ssącego (czy to normalne?). Zauważyłem również małe odchody jakiegoś gryzonia w filtrze powietrza (Filtr powietrza do wymiany).
Opiszę może jeszcze raz objawy: zimny silnik rano po odpaleniu (z odpaleniem nie ma problemu) wchodzi na ok 1200 obr i po 2 sekundach obroty spadają i gaśnie. Po ponownym odpaleniu to samo i nie wiem ile razy by to trwało ponieważ wciskam gaz i staram się utrzymywać wysokie obroty żeby samochód nie zgasł jednak podczas dodawania gazu są momenty gdy mam pedał w podłodze a auto się dławi. To samo podczas jazdy na zimnym silniku. Wciskam gaz a samochód zwalnia. Dopiero po około 5 minutach jazdy wszystko się w miare normuje. W miarę ponieważ po zmianie biegu np z 3 na 4 samochód jest w pierwszej chwili zamulony i nie ma mocy, wręcz hamuje silnikiem mimo wciśniętego gazu, dopiero po chwili wchodzi na wyższe obroty. Ogólnie auto jest słabsze. Macie jeszcze jakieś pomysły? Może Wtryski?

sonda lambda i czujnik temp. płynu do sprawdzenia

czujnik temp płynu sprawdzony programem ddt2000 - wskazuje dobre wartości. Po odłączeniu sondy lambda nic się nie zmienia, można ją jeszcze w jakiś inny sposób sprawdzić?

[mecenas]

Witam, mam podobny problem z moim 16v od jakiegos czasu miał i na gazie i na benzynie delikatnego , w momencie dodania gazu przy 50km/h na 5 biegu dławił sie i wpadał w delikatne wstrząsy, podobnie było na innych biegach przy odpowiednio nizszych predkosciach,zeby to nie wystepowało musiałem go przeciągac na wyzsze obroty w celu zmiany biegu, a jadąc równo w granicach 75-90km/h na 5 bylo bicie na kierownicy podobne do jazdy z uszkodzoną felgą - ale jechał.
Wczoraj wieczorem jadąc trasą rozpedziłem sie do 100km/h i przejechałem moze ze 2 km, zaczęła mrygac nagle kontrolka od silnika po czym silnik dostał muła i nie miał siły ciągnac, jedzie ale tak jak by miał duzo mniej mocy, ledwo ciągnie powyzej 60km/h,lecz nie wyje przy wchodzeniu na obroty, na luzie pracuje równo, obroty nie skaczą, ale do domu dojechałem na holu, bo bałem, sie ze dalsza jazda moze pogorszyc sytuacje. Dzis zamierzam zabrac sie za niego i poszukac przyczyny, wczesniej myslałem ze to moze wina filtrów od gazu czy cos w ta strone, ale po tym wczorajszym to zupełnie nie mam pojecia co to moze byc, dla tego proszę Was o pomoc

-- Połączono posty: 21 gru 2015, 1:07 --

Poszedł do mechanika, wymieniona cewka, wyregulowane zawory - były podparte dwa z nich, przy okazji wymieniony rozrzad i wszystkie problemy zniknęły jak ręką odjął