Kontrolka immobilazera
: 31 sty 2016, 17:23
W autku nie pali się lampka immobilazera.
Żeby odpalić trzeba zamknąć i otworzyć auto z pilota. Tak sie dzieje po kilkunastu minutach po zgaszeniu.
Jeśli zgasi się na chwile auto to odpala bez konieczności otwierania/zamykania. Czemu tak się dzieje.
I jeszcze jedno pytanie.
Umyłem silnik i zaczął głośno szumieć chyba alternator. Piszę chyba bo jest jeszcze sprężarka klimatyzacji i rolka napinająca. Trudno zlokalizować ten szum bo te elementy są blisko siebie. Alternator ładuje dobrze.
Może ktoś coś doradzi!
Z góry dziekuje!!
Żeby odpalić trzeba zamknąć i otworzyć auto z pilota. Tak sie dzieje po kilkunastu minutach po zgaszeniu.
Jeśli zgasi się na chwile auto to odpala bez konieczności otwierania/zamykania. Czemu tak się dzieje.
I jeszcze jedno pytanie.
Umyłem silnik i zaczął głośno szumieć chyba alternator. Piszę chyba bo jest jeszcze sprężarka klimatyzacji i rolka napinająca. Trudno zlokalizować ten szum bo te elementy są blisko siebie. Alternator ładuje dobrze.
Może ktoś coś doradzi!
Z góry dziekuje!!