Strona 1 z 1

Regeneracja podwozia

Post: 07 lip 2016, 12:07
autor: czyzu
Witam, kolejny raz proszę kolegów i koleżanki o pomoc, mianowicie
Chciałbym oczyścić/zabezpieczyć progi oraz cześć podłogi w swoim twingo. Poniżej mój plan działania ;) :
Planuję najpierw zedrzeć rdzę, następnie środek antykorozyjny, włókno szklane w miejsce drobnych ubytków, podkład epoksydowy, pytanie czy w tym miejscu położyć szpachlę z włóknem szklanym czy zwykłą ??? i czy na szpachlę od razu baranek czy dodatkowo jeszcze podkład akrylowy lub inny ?

Jeżeli macie jakieś swoje pomysły/uwagi będę wdzięczny za pomoc.

Re: Regeneracja podwozia

Post: 07 lip 2016, 23:41
autor: MaciekR4
drobne ubytki proponuję zamiast łatać matą szklaną dobrze oczyścić/dociąć do granic zdrowej blachy...zamalować czymś zabezpieczającym przed korozją, nawet zwykły podkład antykorozyjny i potem na pastę uszczelniającą + nity (ale nie jakies maleństwa) przyłapać kawałek dogiętej blaszki / pastę co wyjdzie po ściśnięciu dobrze jest rozetrzeć po granicy łatki i całość potem dobrze zabezpieczyć czymś co nie twardnieje...jeżeli nie chcesz się bawić w spawanie

mata szklana się nie nadaje wg mnie na podłogę - jest za sztywna i popęka/odejdzie od blach prędzej czy później, bo podłoga i progi pracują...


a baranka nie używam i nie używałem nigdy...w Twingo dałem 3 warstwy chlorokauczuku i od lutego/marca nie ma nawet śladu na podwoziu i nadkolach jakiegokolwiek uszkodzenia, a auto jeździ codziennie po szutrówkach i leśnych dróżkach

w progi coś do profili zamkniętych wtrysnąć - u mnie poszły 4 puszki w progi i 2 w podłużnice przednie...


do tego - polecam wybebeszyć prawie całe wnętrze, tj. fotele i wykładzinę - czyszczenie tylko od spodu mija się z celem...do tego wymiana gąbko oblanej gumą z pod wykładziny - raczej będzie jak mokra gąbka i się porozrywa przy wyciąganiu...u mnie mam zamiast niej wsadzone podocinane proso prasowane (z alledrogo, od człowieka z Marek pod Wawą)...i odmalowanie przy okazji podłogi w kabinie


ale to tylko moje zdanie

Re: Regeneracja podwozia

Post: 08 lip 2016, 9:44
autor: czyzu
Dzięki wielkie za informację, każda rada jest cenna ;)

Re: Regeneracja podwozia

Post: 09 lip 2016, 17:45
autor: maciekawski
W pierwszej żabie co była w rodzinie podłogę pod nogami kierowcy i kawałek progu z tyłu łataliśmy blachami dociskanymi do podwozia na nity. Wyszło ładnie, po przynitowaniu tylko 2 czy 3 warstwy jakiegoś zabezpieczenia do podwozi (chyba coś w stylu baranka w spreju), na to trochę zwykłego lakieru i dawało radę. Po zimie nie było oznak rdzy.

Re: Regeneracja podwozia

Post: 09 lip 2016, 18:53
autor: forest64
MaciekR4 pisze:drobne ubytki proponuję zamiast łatać matą szklaną dobrze oczyścić/dociąć do granic zdrowej blachy...zamalować czymś zabezpieczającym przed korozją, nawet zwykły podkład antykorozyjny i potem na pastę uszczelniającą + nity (ale nie jakies maleństwa) przyłapać kawałek dogiętej blaszki / pastę co wyjdzie po ściśnięciu dobrze jest rozetrzeć po granicy łatki i całość potem dobrze zabezpieczyć czymś co nie twardnieje...jeżeli nie chcesz się bawić w spawanie

mata szklana się nie nadaje wg mnie na podłogę - jest za sztywna i popęka/odejdzie od blach prędzej czy później, bo podłoga i progi pracują...


a baranka nie używam i nie używałem nigdy...w Twingo dałem 3 warstwy chlorokauczuku i od lutego/marca nie ma nawet śladu na podwoziu i nadkolach jakiegokolwiek uszkodzenia, a auto jeździ codziennie po szutrówkach i leśnych dróżkach

w progi coś do profili zamkniętych wtrysnąć - u mnie poszły 4 puszki w progi i 2 w podłużnice przednie...


do tego - polecam wybebeszyć prawie całe wnętrze, tj. fotele i wykładzinę - czyszczenie tylko od spodu mija się z celem...do tego wymiana gąbko oblanej gumą z pod wykładziny - raczej będzie jak mokra gąbka i się porozrywa przy wyciąganiu...u mnie mam zamiast niej wsadzone podocinane proso prasowane (z alledrogo, od człowieka z Marek pod Wawą)...i odmalowanie przy okazji podłogi w kabinie


ale to tylko moje zdanie



.... "w progi coś do profili zamkniętych wtrysnąć - u mnie poszły 4 puszki w progi i 2 w podłużnice przednie..."
JAKI ŚRODEK KONKRETNIE WTRYSNĄĆ :?:

Re: Regeneracja podwozia

Post: 10 lip 2016, 22:25
autor: MaciekR4
nie wiem...mój miał żółty kapsel i srebrno-białą puszkę z czarnymi napisami :)

w sklepie z lakierami powiedziałem, że chcę do profili zamkniętych i tyle...

może być w zupełności to co na obrazku, tylko pamiętaj, żeby kazać sobie dać taką długą rurkę jak na zdjęciu
Obrazek

Re: Regeneracja podwozia

Post: 10 lip 2016, 22:48
autor: forest64
Wygląda jak zakamuflowane winko ;) z rurka do ściągania niekoniecznie wina :lol:
Oczywiście dopilnuję, żebym bez tego elementu ze sklepu nie wyszła.

Re: Regeneracja podwozia

Post: 10 lip 2016, 23:22
autor: MaciekR4
i tę czy tą - polonistą nie jestem - rurkę założoną na puszkę wkłada się jak najdalej w otwory i "malujący szpraj" powoli się wyciąga żeby się ładnie rozprowadziło...

tylko stań autem na piachu jak będziesz to robić - będzie wyciekać

Re: Regeneracja podwozia

Post: 11 lip 2016, 19:03
autor: forest64
gdzie dokładnie są te otwory?

Re: Regeneracja podwozia

Post: 11 lip 2016, 21:39
autor: MaciekR4
musisz zdjąć te długie plastiki na progach wewnątrz auta...z tego co pamiętam są tylko na spinkach i bez problemu schodzą...potem odwijasz wykładzinę i będziesz widzieć takie plastikowe zaślepki w progu - zdejmujesz i psikasz...

są też otwory z tyłu pod boczkami, ale to trochę trzeba rozebrać, żeby je pozdejmować