Bardzo lubimy:

Dzisiaj jest 29 mar 2024, 17:25 | UŻYWAMY PLIKÓW COOKIES - poznaj szczegóły


[Twingo 1] Łożysko tył

Czegoś nie wiesz ?
Ten dział jest dla Ciebie.
  • Autor
  • Wiadomość
Offline

Bombek

  • Posty: 95
  • Rejestracja: 25 lip 2017, 17:29
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Silnik: C3G (55KM)
  • Rocznik: 1996

[Twingo 1] Łożysko tył

Post15 wrz 2017, 23:18

Czesc
Jakiej firmy dobre i cena oraz czy to dluga robota ile moze kosztowac u mechanika ?
Offline

KamilTwingo

  • Posty: 18
  • Rejestracja: 24 lis 2015, 13:22
  • Lokalizacja: Podkarpacie
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 1998

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post17 wrz 2017, 16:19

Ceny będziesz miał w hurtowniach internetowych natomiast długość pracy będzie zależeć głównie od tego jak szybko zdemontujesz bębny. U mnie nie chciały zejść, 2h walenia młotkiem, grzania palnikiem i skończyło się na pożyczeniu ściągacza. Czas wymiany ze ściągaczem nie wiem 1h - 1,5h.
Offline

Bombek

  • Posty: 95
  • Rejestracja: 25 lip 2017, 17:29
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Silnik: C3G (55KM)
  • Rocznik: 1996

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post19 wrz 2017, 19:34

Cena 80 zl lozysko i 60 zl robota. Praca godzina.
Offline
Awatar użytkownika

alexanderpirat

  • Posty: 344
  • Rejestracja: 25 lut 2013, 0:47
  • Lokalizacja: Pruszków
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post21 wrz 2017, 12:10

Bębny często blokują się o szczęki jak masz próg na bębnie. Samo ściągnięcie bębna gdy nie masz progu wewnątrz, to kilka minut. Sam wymieniam łożyska w kołach, nie jest to nic trudnego. Dobrze mieć prasę żeby wycisnąć łożysko z bębna i wcisnąć nowe. Dobrze też oszlifować bęben od środka żeby przy następnej wymianie nie walczyć z progiem. Najlepiej sam kup łożyska, bo naciągacze często wciskają kit typu, że łożyska kosztowały po 200 zł/sztukę bo to francuskie auto i musi kosztować.
Obrazek

MUBI co tanio ubezpieczyć lubi, mój link polecający: https://mubi.pl/id-D8E4I
Kupując OC przez ten link zgarniasz 150 zł cashback a ja 50 zł za polecenie, smacznego
Offline

Bombek

  • Posty: 95
  • Rejestracja: 25 lip 2017, 17:29
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Silnik: C3G (55KM)
  • Rocznik: 1996

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post22 wrz 2017, 19:13

Moj byl chyba zapieczony bo po wymianie lozyska , musialem przetoczyc beben. Mechanik nie mial sciagscza tylko mlot 5 kg walil po obrzerzu a nie po rancie. Pod koniec znalazl sie sciagacz. Moje pytanie czy przetoczenie jest duza ingerencja i mam robic geometrie i spradzenie hamowania kol tyl ?

Pan co toczyl twierdzi ze toczyl tez liznal te miejsce co jest kolo przykrecane i dlatego pytanie o gemotrie ? Czy moglem lepiej kupic nowy beben i kolejne pytanie z jednej strony czy obydwie ? Wymiana lozyska byla lewa strona.
Offline
Awatar użytkownika

alexanderpirat

  • Posty: 344
  • Rejestracja: 25 lut 2013, 0:47
  • Lokalizacja: Pruszków
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post22 wrz 2017, 19:44

Toczenie było zapewne następstwem naparzania młotem, ale co ja wiem. Tokarz powiedział czy beben jest prosty po obróbce? Można spróbować złożyć na tym co masz. Eksploatacja pokaże czy trzeba wymieniać. Najlepiej pojedź na stację kontroli pojazdów i na rolkach zobaczysz jak rozklada sie siła hamowania.
Obrazek

MUBI co tanio ubezpieczyć lubi, mój link polecający: https://mubi.pl/id-D8E4I
Kupując OC przez ten link zgarniasz 150 zł cashback a ja 50 zł za polecenie, smacznego
Offline

Bombek

  • Posty: 95
  • Rejestracja: 25 lip 2017, 17:29
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Silnik: C3G (55KM)
  • Rocznik: 1996

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post22 wrz 2017, 20:23

Tak wlasnie od naprawy tzn sciagania mlotem , mechanik nie poczuwal sie do winny ,jego szef mnie zwyzyeal i kazali jezdzic choc przy hamowaniu czuc bylo bicie pedalu. To odp mechanika i szefa samochow hamuje tylkp przodem tyl to wgl i mam duzo hamowac ostro to sie bicie narawi lub tak mialem przed wymiana lozyska. Toczenie na wslasny koszt 40 zl i 30 zl mechanik za zdjecje bebna i zalozenie.

Pytanie do Was pierwszy raz toczylem i nie wiem jak fachowo sie zapytac bo toczona byla tez czesc bembna co styka sie z kolem i nie bedzie tak ze kolo po stronie toczonej bedzie krutsze bo miejsce styku bebna z kolem bylo lizniete wg tokarza. Strona zew tez byla przez ten mlot.
Offline
Awatar użytkownika

alexanderpirat

  • Posty: 344
  • Rejestracja: 25 lut 2013, 0:47
  • Lokalizacja: Pruszków
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post23 wrz 2017, 10:19

Bezpośrednio do bębna przykręca się koło. Płaszczyzna styku z felgą została liźnięta żebyś nie miał efektu "pijanego" koła. Skoro tokarz wyrównał bęben obróbką skrawaniem, to teraz bicie pedału hamulca powinno ustąpić i koło nie powinno chwiać się na boki. Składaj koło i pochwal się czy wszystko jest ok. Jak nie będzie pedał bił podczas hamowania, na rolkach u diagnosty hamulec będzie brał jednakowo i auto będzie jechało stabilnie bez wyczuwalnego trzęsienia to nie podejmuj dalszych działań.

Omijaj ten warsztat. Skoro nie stać ich na prosty ścigacz, to nie wiadomo co więcej potrafią spartolić.
Obrazek

MUBI co tanio ubezpieczyć lubi, mój link polecający: https://mubi.pl/id-D8E4I
Kupując OC przez ten link zgarniasz 150 zł cashback a ja 50 zł za polecenie, smacznego
Offline

Bombek

  • Posty: 95
  • Rejestracja: 25 lip 2017, 17:29
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Silnik: C3G (55KM)
  • Rocznik: 1996

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post23 wrz 2017, 18:52

Warsztat omijam wielkim lukiem ,tylko zastanawiam sie jak ich ukarac :D opinia negatywna na FB i chyba tyle. Bo wytoczenie sprawy cywilnej to nic nie da. Jak naprawialem ich naprawe powiedzmy. Nie mam opini ani nic. Tak poskladane i jezdzi i nic nie bije pedal i w ponidzialek jade na rolki do diagnosty. Nie wiem czemu nagadali mi moze by mnie wkurzyc ze tak tocza to sie ma potem 3 slady ,ze niby nawet lizniecie tej powieszni bebna z kolem i slad przodu i tylu nie nakladaja sie tylko 3 sladny :( dlatego tak mi to treraz siedzi w glowie ta zbierznosc i geometria.
Offline

ogolny

  • Posty: 137
  • Rejestracja: 03 lut 2016, 18:13
  • Lokalizacja: małopolskie/ Wielkie Drogi
  • Silnik: D4F 16V (75KM)
  • Rocznik: 2003

Re: [Twingo 1] Łożysko tył

Post24 wrz 2017, 15:33

Jak u siebie zdejmowałem bębny to lewy zszedł bez problemu a prawy z użyciem młotka i konieczność wymiany łożyska. Wszystko wykonane młotek i imadło. Pierwszy raz słyszę żeby bęben się wykrzywił od młota, nawet każdy "malczan" miał bębny demontowane młotkiem.

Wróć do Czego nie wiesz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości

cron