Twingo Klub Polska

Czy i wgl ile rozgrzewanie ? Jak np tem jest w plus minus jak teraz czyli i nawet ostry mroz to 3 - 5 min na wolnych to dobra robota czy poczekac mniej lub wiecej ?

Możesz jechać zaraz po odpaleniu. Oczywiście spokojnie, bez wkręcania na wysokie obroty.

Dokładnie tak jak pisze Masaccio. Odpalić i spokojnie jechać. W czasie jazdy silnik szybciej się nagrzewa niż na postoju.

Dzieki , a jak temp spadnie np - 10 , 15 to chyba grzanie potrzebne ? Jak temp jest jak teraz lub tam kilka ponizej 0 to nie trzeba.

Zawodowi kierowcy rozgrzewają silnik przy temperaturach poniżej 5st. Podobnie robi się w krajach skandynawskich i np w Rosji. Ja grzeję przez przynajmniej 30 sek aby olej dotarł we wszystkie miejsca zanim ruszę.

Czyli moje 3 - 5 min to za duzo wychodzi na to. Slyszalem ze jazda na zimnym i danie mu mocno moze uszkodzic silnik.

Robię tak: Odpalam auto i w tym czasie skrobię szyby np. I jadę. Jedyne auto jakie miałem z opisem w instrukcji obsługi że nie wolno przekraczać 3000 obr/min przy nie rozgrzanym silniku było Volvo 240 z sześciocylindrowym, rzędowym dieslem (2,4). Miał ten silnik długą, aluminiową głowicę podatną na odkształcenia i pęknięcia. Ale rzędowe 4 cylindry z 1,2L? Przy cywilizowanym traktowaniu zimą, nawet w duże mrozy nic się nie stanie.

Dzieki. Pytalem poniewaz jazda na zimnym jest zla dla silnika. Ale z Waszych wypowiedzi wynika ze nie dla Twingo.

-- Połączono posty: 25 lut 2018, 11:06 --

Nadchodza mrozy jakie sa efekty jazdy na nie rozgrzanym silniku ?