Fachowy filtr kabinowy - mod by sasio
: 27 wrz 2013, 23:17Hej.
Poczyniłem pewne kroki i...
Oryginalny filtr kabinowy - a dokładniej stelaż są do zamówienia w ASO - zagranicznym, bo w PL to raczej ciężko.
Numer części 7701409323, koszt 40€ (stelaż) + 10€(filtr).
Montuje się to pod ukosem, z wykorzystaniem tylnej śrubki między nerkami grodziowymi.
Filtr wkładany między dwa plastikowe uchwyty - uszczelnia komorę nie same nerki, i starcza na 15 tys. km.
Próbowałem sam stelaż/uchwyt zrobić, i mam nawet jego kształt, jednak odrysowując wraz z proporcjami, i powielając to na karton ni jak nie chciało to wejść, ani tym bardziej pasować, do tego jeszcze fakt że filtry które są dostępne w hurtowni jako zamienniki oryginałów są po prostu za duże - toteż postanowiłem trochę się przyjrzeć głębiej, i jak dostanę to wymontowane albo sam wymontuje, to ogarnę tematykę i jakieś schematy i inne cuda.
Do w/w kwestii jeszcze zapewne powrócę, jednak już wiem że będzie ciężko, mianowicie, uszczelnienie komory jest dość małe, a filtry zamienne np. od innych aut mają wielkość jak pół twingo, a także podpórka seryjna wykonana z plastiku nie wiem jaką ma spełniać funkcję, skoro w tym Twingo co widziałem jej nie było...
Toteż, postanowiłem zmontować sobie filtr kabinowy, prosty w swojej prostocie a zresztą bardzo łatwy do montażu, no i oczywiście spełniający swoje zadanie.
Pierwszą rzeczą będzie zakup filtra kabinowego - ja wybrałem od VW Sharana ( 1.9TDI z Niemiec, od lekarza IGŁA ZOBACZ TERAZ) gdyż na szerokość jest najmniejszym filtrem - tylko 11cm, a długości hmm z 50cm.
Całość starcza na dwa razy tj. 4 sztuki filtra.
Numer katalogowy to MAX Gear KF-6020, koszt 25zł.
Posłużyłem się chwytami powietrza wymontowanymi z innej żaby, pod wymiar.
Na szerokość wychodzi 19 "żeberek", docinam to nożykiem introligatorskim.
Po docięciu na długość wychodzą 4 sztuki - czyli po 1 sztukę na 1 "chwytak".
Nacinamy narożnik gdyż tylko góra będzie się trzymać na plastiku (od strony grodzi).
Montujemy to na zasadzie wcisku, gdyż jest to prasowany kilkukrotnie papier z plastikiem, trzyma się mocno.
Można na niemocowanym końcu dołożyć gumki, jednak zasysanie powietrza przez dmuchawę skutecznie je dociska.
..i zamontowane
Poczyniłem pewne kroki i...
Oryginalny filtr kabinowy - a dokładniej stelaż są do zamówienia w ASO - zagranicznym, bo w PL to raczej ciężko.
Numer części 7701409323, koszt 40€ (stelaż) + 10€(filtr).
Montuje się to pod ukosem, z wykorzystaniem tylnej śrubki między nerkami grodziowymi.
Filtr wkładany między dwa plastikowe uchwyty - uszczelnia komorę nie same nerki, i starcza na 15 tys. km.
Próbowałem sam stelaż/uchwyt zrobić, i mam nawet jego kształt, jednak odrysowując wraz z proporcjami, i powielając to na karton ni jak nie chciało to wejść, ani tym bardziej pasować, do tego jeszcze fakt że filtry które są dostępne w hurtowni jako zamienniki oryginałów są po prostu za duże - toteż postanowiłem trochę się przyjrzeć głębiej, i jak dostanę to wymontowane albo sam wymontuje, to ogarnę tematykę i jakieś schematy i inne cuda.
Do w/w kwestii jeszcze zapewne powrócę, jednak już wiem że będzie ciężko, mianowicie, uszczelnienie komory jest dość małe, a filtry zamienne np. od innych aut mają wielkość jak pół twingo, a także podpórka seryjna wykonana z plastiku nie wiem jaką ma spełniać funkcję, skoro w tym Twingo co widziałem jej nie było...
Toteż, postanowiłem zmontować sobie filtr kabinowy, prosty w swojej prostocie a zresztą bardzo łatwy do montażu, no i oczywiście spełniający swoje zadanie.
Pierwszą rzeczą będzie zakup filtra kabinowego - ja wybrałem od VW Sharana ( 1.9TDI z Niemiec, od lekarza IGŁA ZOBACZ TERAZ) gdyż na szerokość jest najmniejszym filtrem - tylko 11cm, a długości hmm z 50cm.
Całość starcza na dwa razy tj. 4 sztuki filtra.
Numer katalogowy to MAX Gear KF-6020, koszt 25zł.
Posłużyłem się chwytami powietrza wymontowanymi z innej żaby, pod wymiar.
Na szerokość wychodzi 19 "żeberek", docinam to nożykiem introligatorskim.
Po docięciu na długość wychodzą 4 sztuki - czyli po 1 sztukę na 1 "chwytak".
Nacinamy narożnik gdyż tylko góra będzie się trzymać na plastiku (od strony grodzi).
Montujemy to na zasadzie wcisku, gdyż jest to prasowany kilkukrotnie papier z plastikiem, trzyma się mocno.
Można na niemocowanym końcu dołożyć gumki, jednak zasysanie powietrza przez dmuchawę skutecznie je dociska.
..i zamontowane
ale to jest dobre na zimę nie będzie tak mroziło kabinę przy większym mrozie jak stoi na powietrzu