- Posty: 6
- Rejestracja: 30 lis 2012, 13:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Silnik: C3G (55KM)
- Rocznik: 2000
Witam
Długo zbierałem sie do tematu. W zasadzie studiowałem forum w poszukiwaniu możliwych rozwiązań.
Wstępny plan jest gotowy. Chciałem sie z wami podzielić i zanim zacznę ciąć proszę o uwagi znawców tematu.
Podstawa do pracy to Twingo 1,2 2000r po lifcie.
Mam już kompletny silnik f3p z renault Clio 1,8 rsi ok 110KM
silnik kompletny z kolektorami i wiązką, skrzynia jb3, komputerem, instalacja chłodzenia itd
Oryginalne mocowania z Clio dostanę lada dzień.
Na początek wsadzamy silnik, na pewno spawamy mocowanie od pasażera.
Pierwszy problem to linka. W Twingo jest impulsometr. Dobieram od innych renówek ze skrzynią jb3 narazie mam z laguny, jeszcze nie sprawdzałem. Jeżeli ktoś z was to robił proszę o pomoc. MOże da się coś na szybko dopasować.
Zakładam, że półośki będą do przerobienia z Clio. To się okaże przy wyciągnięciu i porównaniu.
Żaba będzie stała na 15 OZ Turismo (zakupiłem już ładne białe) do tego guma 195/45 czyli max co wejdzie z małym dystansem bez przeróbek kowalskich.
Za tym idzie kompletny remont zawieszenia i tu jestem otwarty. Tu jeszcze nie inwestowałem. Tak samo z mocnymi hamulcami.
Proszę o pomoc osoby które zmieniały zawias, tarcze, zaciski z serii. Temat niezbyt bogato rozwinięty na forum, zrobimy metodą prób i błędów. Poszukam amortyzatorów w tym rozmiarze i parametrach, temat sprężyn również do przemyślenia (silnik trochę waży). generalnie chcę go usztywnić (ideałem był by Bilstein b4 ale dla Twingo wychodziły chyba tylko b1). Sprawdzę również mcpersona oryginał od 1,6 16V. Obniżyć również delikatnie, ale to się okaże jak stanie na kołach i seryjnym zawieszeniu z nową cięższą jednostką.
Na przód i tył tarcze, tu chyba wchodzą seryjne meganki. Wywnioskowałem z forum. Będę miał kilka tarcz do sprawdzenia na oryginalną piastę no i zaciski. Jeżeli nic nie przypasuję to poszukam innej piasty. Większość francuzów z tego okresu i tej klasy jest do siebie podobna.
Dalej mocniejsze serwo. Może przewody w oplocie.
W między czasie kompletny układ wydechowy. zostaje tylko kolektor od Clio. Na d tym sie nie zastanawiałem.
Po tych modyfikacjach musowo zakładam wspomaganie. Ma szyby el i lusterka a na wspomaganie poprzedni właściciel poskąpił.
Dalej środek.
Na start fotele recaro kubełki ale komfort, pasy standard. Juz mam. Trochę podłogi do spawania. Licznik mam nadzieję uratować elektronika. Dorzucę obrotomierz i temperaturę chłodziwa.
Tyle ustaleń.
Wszystko stoi u mojego mechanika. Nie walczymy codzienni. Jestem raczej zajęty. O postępach będe informował. Postaram się robić na bieżąco dokumentację
Równolegle kończę auto które zacząłem prawie dwa lata temu BMW750 V12 z 1995r wszystko w oryginale. Musze tam jeszcze parę złoty zostawić dlatego Żabę planuje na całą zimę.
Proszę was o radę na każdy temat związany z projektem. Może wasza wiedza oszczędzi mi czasu i pieniędzy.
PK
Długo zbierałem sie do tematu. W zasadzie studiowałem forum w poszukiwaniu możliwych rozwiązań.
Wstępny plan jest gotowy. Chciałem sie z wami podzielić i zanim zacznę ciąć proszę o uwagi znawców tematu.
Podstawa do pracy to Twingo 1,2 2000r po lifcie.
Mam już kompletny silnik f3p z renault Clio 1,8 rsi ok 110KM
silnik kompletny z kolektorami i wiązką, skrzynia jb3, komputerem, instalacja chłodzenia itd
Oryginalne mocowania z Clio dostanę lada dzień.
Na początek wsadzamy silnik, na pewno spawamy mocowanie od pasażera.
Pierwszy problem to linka. W Twingo jest impulsometr. Dobieram od innych renówek ze skrzynią jb3 narazie mam z laguny, jeszcze nie sprawdzałem. Jeżeli ktoś z was to robił proszę o pomoc. MOże da się coś na szybko dopasować.
Zakładam, że półośki będą do przerobienia z Clio. To się okaże przy wyciągnięciu i porównaniu.
Żaba będzie stała na 15 OZ Turismo (zakupiłem już ładne białe) do tego guma 195/45 czyli max co wejdzie z małym dystansem bez przeróbek kowalskich.
Za tym idzie kompletny remont zawieszenia i tu jestem otwarty. Tu jeszcze nie inwestowałem. Tak samo z mocnymi hamulcami.
Proszę o pomoc osoby które zmieniały zawias, tarcze, zaciski z serii. Temat niezbyt bogato rozwinięty na forum, zrobimy metodą prób i błędów. Poszukam amortyzatorów w tym rozmiarze i parametrach, temat sprężyn również do przemyślenia (silnik trochę waży). generalnie chcę go usztywnić (ideałem był by Bilstein b4 ale dla Twingo wychodziły chyba tylko b1). Sprawdzę również mcpersona oryginał od 1,6 16V. Obniżyć również delikatnie, ale to się okaże jak stanie na kołach i seryjnym zawieszeniu z nową cięższą jednostką.
Na przód i tył tarcze, tu chyba wchodzą seryjne meganki. Wywnioskowałem z forum. Będę miał kilka tarcz do sprawdzenia na oryginalną piastę no i zaciski. Jeżeli nic nie przypasuję to poszukam innej piasty. Większość francuzów z tego okresu i tej klasy jest do siebie podobna.
Dalej mocniejsze serwo. Może przewody w oplocie.
W między czasie kompletny układ wydechowy. zostaje tylko kolektor od Clio. Na d tym sie nie zastanawiałem.
Po tych modyfikacjach musowo zakładam wspomaganie. Ma szyby el i lusterka a na wspomaganie poprzedni właściciel poskąpił.
Dalej środek.
Na start fotele recaro kubełki ale komfort, pasy standard. Juz mam. Trochę podłogi do spawania. Licznik mam nadzieję uratować elektronika. Dorzucę obrotomierz i temperaturę chłodziwa.
Tyle ustaleń.
Wszystko stoi u mojego mechanika. Nie walczymy codzienni. Jestem raczej zajęty. O postępach będe informował. Postaram się robić na bieżąco dokumentację
Równolegle kończę auto które zacząłem prawie dwa lata temu BMW750 V12 z 1995r wszystko w oryginale. Musze tam jeszcze parę złoty zostawić dlatego Żabę planuje na całą zimę.
Proszę was o radę na każdy temat związany z projektem. Może wasza wiedza oszczędzi mi czasu i pieniędzy.
PK