Strona 1 z 1

Montaż głośników 165mm

Post: 14 maja 2013, 13:56
autor: bukaj33
Witam
Od niedawna jestem posiadaczem Twingo, które tak na prawdę uratowałem przed pójściem na części, ale do rzeczy. Zainteresowałem się audio w moim samochodzie i postanowiłem je całe wymienić (obecne jest fatalne). Póki co kupiłem nowe radio i teraz kolej na głośniki frontowe (w przyszłości planuje jeszcze wzmacniacz i subwoofer). Od razu mówię, że nie ma to być zestaw audiofilski, ale chciałbym żeby grał na przyzwoitym poziomie.

Z tego co się dowiedziałem w Twingo oryginalnie są miejsca na głośniki 10mm, ja chciałbym oczywiście zamontować 165mm i tu pojawia się problem. Przeczytałem wiele tematów o przeróbce drzwi, ale trochę dużo z tym pracy, więc wpadłem na pomysł montażu głośników w miejscach na schowki z przodu, które są otwarte, a i tak nigdy z nich nie korzystam.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Oczywiście głośniki umieścił bym w listwie, a całą przestrzeń za głośnikami szczelnie wygłuszył i tu pojawia się moje pytanie do osób, które być może wcześniej robiły coś podobnego. Czy takie rozwiązanie ma sens i czy to ma szanse przyzwoicie brzmieć? Czy lepiej jednak brać się za cięcie i wygłuszanie drzwi?

Re: Montaż głośników 165mm

Post: 14 maja 2013, 21:53
autor: maciej1486
Drzwi.
No chyba, ze Twoje nogi lubią dobre dźwięki.

Re: Montaż głośników 165mm

Post: 15 maja 2013, 13:59
autor: panrysiek
Tylko drzwi!
1. za deską nie ma odpowiednio dużo przestrzeni aby stworzyć komorę rezonansową (bez niej nie ma basu)
2. roboty wcale nie mniej! Zdejmowanie deski jest bardziej upierdliwe niż ściąganie boczków drzwi
3. soprany będą grać po nogach (choć to aqrat można rozwiązać montując odseparowane zwrotnicą gwizdki wyżej, przy głośnikach w drzwiach też polecam takie rozwiązanie)

Re: Montaż głośników 165mm

Post: 16 maja 2013, 15:28
autor: bukaj33
Dzięki za rady, rzeczywiście wezmę się za drzwi :D

Re: Montaż głośników 165mm

Post: 16 maja 2013, 15:29
autor: bukaj33
Dzięki za rady, rzeczywiście wezmę się za drzwi :D