Bardzo lubimy:

Dzisiaj jest 28 mar 2024, 17:54 | UŻYWAMY PLIKÓW COOKIES - poznaj szczegóły


Panowie jaki ja mam silnik ???

Wszystko, o wszystkim przez każdego.
Posty nie są naliczane
  • Autor
  • Wiadomość
Offline

Kaka'

  • Posty: 151
  • Rejestracja: 14 sie 2011, 20:44
  • Lokalizacja: Kartuzy
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2001

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post22 lis 2012, 21:05

maciejasking, cdti ;-).

Ale popieram Twój tok myślenia :).
Offline

apbo

  • Posty: 337
  • Rejestracja: 21 lip 2012, 21:16
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post22 lis 2012, 22:27

Kaka' pisze:
W życiu abs nie wydłuży drogi hamowania.


Bądź tak łaskawy i przejrzyj sobie w Internecie, albo kup gazetkę motoryzacyjną, testy hamowania z ABS-em i bez niego, na różnych warunkach drogowych. Albo poczekaj do zimy i samemu sprawdź.



1. no widzisz nie polegam na gazetach czy testach w internecie tylko mam auto z ABSm i auto bez ABS , i wiem co pisze
2. nie mówimy o zdawaniu się czy nie na elektronikę czy myśleniu na drodze - bo też uważam że żaden system nie zastąpi zdrowego rozsądku
3, i mówię o poprawnym działającym w aucie ABSm , a nie wadliwym
Jesteś z Lubuskiego
Dołącz do nas!
Offline
Awatar użytkownika

Sasio

Nadinspektor ds. czystości żaby

  • Posty: 2962
  • Rejestracja: 01 sie 2010, 5:53
  • Lokalizacja: Szczecinek
  • Silnik: D4F 16V (75KM)
  • Rocznik: 2003

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post22 lis 2012, 22:49

Jeżeli mam się wtrącić w przypadku Twingo było kilka systemów ABS.

Montowany jako pierwszy do 95 do 2000, posiadający dwa czujniki prędkości obrotowej na przednich kołach.
Montowany od 2000 roku posiadający cztery czujniki prędkości na każdym z kół.
Montowany od 2002/2003 roku, początkowo w 16V z zamontowanym systemem EBV zwiększającym ciśnienie w układzie, powodując skrócenie drogi hamowania.
Nie mówmy tu o zabawie na lodzie, bo jeżdżąc żabą bez ABSu może i droga hamowania się skróci delikatnie ale za to piruety i stabilność jazdy oraz brak zablokowanych kół robią swoje.
Teraz mam sprawny ABS z EBV w swojej żabie i zachowanie na nawet mokrej nawierzchni jest całkiem inne.

Dla przykładu podam historię którą część już zna, i która skłoniła mnie do naprawienia ABSu.
Czerwiec, 17' C, deszczowa pogoda, trasa DK11.
Zjeżdżając z górki przy ok 70km/h, wjeżdżając do wioski, na skutek ostrej reakcji żołądkowej (wiecie do czego zmierzam) musiałem nagle zjechać na pobocze. A że zjazd był blisko zmusiło mnie to do dość ostrego hamowania (pedał prawie do końca).
Nagle koła żaby zablokowały się, auto zaczęło jechać bokiem i bez kontroli wychyliło się tyłem na przeciwległy pas ruchu.
Środek jezdni przecinał Twingo w połowie, auto zatrzymało się ok metra od rowu z betonowym kanałem odpływowym, oczywiście delikatnie zjazd przejechałem.
Ruch był znikomy, dlatego też mogłem cofnąć na krajówce aby wjechać na drogę, oraz szczęśliwie nikt nie jechał z drugiej strony.

Po wymianie pompy, dwóch pierścieni ABS oraz czujnika, wielokrotnie musiałem hamować w sposób podobny, czy to na suchym czy na mokrym... auto zdecydowanie mocniej hamuje, opóźnia się moment wkroczenia ABSu (przez EBV), a gdy już wkroczy, auto da się spokojnie kontrolować, oraz zatrzymuje się w sposób przewidywalny...

ABS to jeden z tych systemów które na prawdę pełnią ważną rolę w aucie, bo zresztą gdyby było to badziewie, dlaczego Unia kazała by od 2011 roku aby każde auto miało seryjnie ABS?

Zresztą moje stwierdzenie jest takie " Nie sprawny ABS gorszy od auta bez ABSu"..


Maćku, dlatego zmieniłem kategorię, i wrzuciłem temat do OffTopu bo fajne rzeczy można przeczytać.
A silnik do D7F kwestia numeracji od 700 do 708 miały różnicę w kolektorach dolotowych a w zasadzie w dodanych kółeczkach.
Podejrzewam że mogło to by być coś od mocowania osłony.
Moje Twingo
15.08.2010 - 19.06.2011
Obrazek 23.06.2011 - 31.05.2015
06.01.2013 - 14.02.2013
Obrazek 07.06.2014 - 01.08.2014
Obrazek25.10.2014 - 27.11.2014

Szukasz części do Twingo ?
Sprawdź !
Offline

apbo

  • Posty: 337
  • Rejestracja: 21 lip 2012, 21:16
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post22 lis 2012, 23:11

ABS to jeden z tych systemów które na prawdę pełnią ważną rolę w aucie, bo zresztą gdyby było to badziewie, dlaczego Unia kazała by od 2011 roku aby każde auto miało seryjnie ABS?

Zresztą moje stwierdzenie jest takie " Nie sprawny ABS gorszy od auta bez ABSu"..


popieram SASIO w 100%

to samo pisałem , że piszę o poprawnie działającym ABSie
Jesteś z Lubuskiego
Dołącz do nas!
Offline

Kaka'

  • Posty: 151
  • Rejestracja: 14 sie 2011, 20:44
  • Lokalizacja: Kartuzy
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2001

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post22 lis 2012, 23:37

Sasio, żeby nie było. Ja w żadnym wypadku nie kwestionuję systemu ABS. Co więcej, uważam, że jest cholernie przydatny i jak najbardziej jestem zwolennikiem tego, aby był montowany w każdym samochodzie. Twój przykład znakomicie ilustruje kiedy bez absu jest się bardzo trudno obejść - i takich przypadków na drodze jest najwięcej.

Chciałem jedynie zwrócić uwagę (i nie tylko ja), że ABS nie zapewnia najszybszego hamowania w każdych warunkach atmosferycznych. Są sytuacje kiedy ABS zdecydowanie wydłuża drogę hamowania. Ale tak jak pisałem wyżej - najwięcej nagłych hamowań nie dość, że wymaga szybkiego wyhamowania pojazdu, ale również zachowanie przyczepności pojazdu (aby nie leciał sobie jak chce w każdą stronę). Zwykłe wymuszenie pierwszeństwa - wciskamy hamulec w podłogę aby jak najszybciej się zatrzymać, jeżeli jednak widzimy, że nie damy rady, to zawsze pozostaje możliwość ominięcia przeszkody, odbicia w bok - bo właśnie dzięki systemowi ABS mamy nadal kontrolę nad pojazdem.

Proszę jednak abyście nie wykluczali sytuacji kiedy nie obchodzi nas posiadanie kontroli nad pojazdem, a jedynie jak najszybsze wyhamowanie i tutaj - w zależności od warunków na drodze - ABS albo skróci, albo wydłuży drogę hamowania.

Jeździłem samochodem z ABSem i bez niego i prawdę mówiąc - co roku, zimą, jest u mnie w okolicy kilka miejsc, gdzie bez problemu udowodnię każdemu niedowiarkowi, że bez ABSu wyhamuję po prostu szybciej. Dwa przykłady z kilku:

1) Z mojego osiedla można wyjechać dwiema drogami, obie to górki (wyjazd = jechać w dół ;)) - jedna z nich ma większy kąt nachylenia (czytaj: większa), ale jest krótsza, druga dłuższa, z mniejszym kątem. Jako przykład posłuży droga z większym kątem nachylenia.
Zimą jest zawsze totalnie oblodzona. Jezdnia bardzo szeroka, jednokierunkowa.
Kiedyś prawie rozbiłem astrę na tej górce, jechałem, Boże, 10 km/h, może nawet mniej (jedynka bez gazu), bo wiedziałem, że jest tam tragedia. Ok, zaczyna się, hamulec w podłogę... Dzięki Bogu nikt nie jechał z obu stron (układ prostopadły), bo wylądowałem po przeciwnej stronie drogi. Tego samego dnia pojechałem tamtędy też samochodem bez ABSu, prędkość podobna (może 1-3 więcej). Efekt? Zablokowane koła, samochód chciał lekko obrócić się w bok. W tym momencie popuściłem hamulec, skorygował tor jazdy, i znowu wcisnąłem hamulec w podłogę. Drugi raz nie musiałem korygować, ani hamować pulsacyjnie (to pierwsze hamowanie nie było pulsacyjne, jedynie raz odpuściłem pedał hamulca). Efekt? Wyhamowałem praktycznie w połowie górki.

//EDIT - oczywiście do powyższego zapomniałem dopisać, że na górce zalega sporo śniegu, który skutecznie wytrąca prędkość w przypadku zablokowanych kół.

2) Co roku ta sama sytuacja. Wioska. Droga nieodśnieżana, tyle co największą partię śniegu jakiś traktor zepchnie na bok. Ogólnie po prostu jedzie się na śniegu, nie na asfalcie. Dojeżdżam sobie do skrzyżowania, tam również jest zawsze oblodzone, mając zamiar skręcić na drogę powiatową. Samochodem z ABSem muszę zacząć hamować o wiele szybciej, niż tym bez. W tym konkretnym przypadku na plus jest jeszcze lekka warstwa nieubitego, świeżego śniegu, który po prostu zbieram kołami nie mając ABS-u.

Zwróćcie uwagę, że w obu przypadkach nie interesuje mnie zbytnio czy pojadę raz w lewo, raz w prawo. Jedna z dróg jest jednokierunkowa i bardzo szeroka. W drugim przypadku, z odległości 300m widzę czy ktoś jedzie w moim kierunku lub skręca z drogi powiatowej. Także wiem, że nawet mogę się zakręcić, a i tak w nikogo nie rąbnę. Ale w takich przypadkach zawsze, podczas kiedy samochód chce zjechać z toru jazdy, puszczam hamulec i koryguję.

Przykłady można by powiedzieć bezsensowne. No i trochę racji w tym jest. Bo wiadomym jest, że jak za pierwszym razem zauważyłem, że z ABS'em się nie wyrobię, to zawsze zaczynam hamowanie wcześniej. Jedna nauczka wystarczy, po co więcej.

Cytuję Wikipedię (tak, wiem, wiem, Wikipedia, ale tego typu stwierdzeń i dowodów na nie, można naprawdę sporo znaleźć na innych stronach, poszukajcie, Google nie gryzie ;)):
W pewnych sytuacjach system ABS wydłuża drogę hamowania np, gdy na nawierzchni o dobrej przyczepności znajduje się cienka warstwa luźna (np. liście, piasek, śnieg, błoto). W takiej sytuacji zablokowane koła przetarłyby słabą warstwę i nastąpiłoby zwiększenie siły hamowania, a w układzie z systemem ABS koło hamuje na warstwie o niższym współczynniku przyczepności[5].


Gdzie [5] to link do: http://carfocus.pl/auto/auto_2292.php

Z tego artykułu spodobało mi się najbardziej jedno zdanie, które jest idealną puentą do naszej dyskusji:
ABS umożliwia jedynie możliwie najlepsze wykorzystanie przyczepności, jaka w danych warunkach występuje pomiędzy drogą a oponą


Ponadto nadmieniono w nim, czego tutaj nikt z Nas tego nie napisał, że w przypadku braku systemu ABS, bardzo szybko możemy po prostu zniszczyć oponę.

Zwróćcie też uwagę, że w momencie kiedy jedziemy np.: 60 km na prostej drodze, nie wpadliśmy w poślizg, to nawet z systemem ABS podczas gwałtownego hamowania, może zdarzyć się, że nagle... wpadniemy w poślizg. Jak to, przecież ABS powinien temu zapobiec, tym bardziej, że wcześniej poślizgu nie było. No i wszystko byłoby super fajnie, gdyby nie to, że w momencie odpuszczenia pedału gazu, samochód traci część wcześniejszej przyczepności, a podczas hamowania, siła docisku również ulega zmniejszeniu. Ale to też zależy od warunków pogodowych.

Swoją drogą to taki niuansik - nikt kogo o to pytałem, nie wiedział o tym... W momencie kiedy zaczyna się hamować silnikiem (czyli po prostu puszczamy gaz), koła tracą część przyczepności (pomijam ekstremalne warunki typu sam lód - na nim to przy 1000 RPM możemy być w poślizgu, czy hamujemy silnikiem, czy nie). Z tego też powodu, w przednionapędowych samochodach w zakręt powinno wchodzić się z lekkim gazem, po uprzednim wyhamowaniu (w tylnionapędowych na odwrót). Zwykłe prawa fizyki. [ ale to też zależy od panujących warunków, rozsądek najważniejszy; jadąc na ostrym zakręcie 150 km nic nikogo nie uchroni, czy zahamuje, czy nie zahamuje, czy doda gazu czy nie doda ]


Na zakończenie jeszcze raz: tak, według mnie system ABS jest za****y, potrzebny, ułatwia przetrwanie na drodze, itd. itd. - ale w gwoli ścisłości: niech nikt mi nie mówi, że ABS zawsze wyhamuje szybciej, bo to akurat jest kompletną bzdurą.

PS:
to samo pisałem , że piszę o poprawnie działającym ABSie

Sprawny ABS również nie musi wyhamować szybciej, ale na zgadzam się z:
Nie sprawny ABS gorszy od auta bez ABSu
Offline
Awatar użytkownika

kubaopp1

  • Posty: 111
  • Rejestracja: 17 lis 2012, 23:29
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post26 lis 2012, 9:46

no i jak mądre głowy :) jaki ja mam silnik wracając do tematu ///
Offline
Awatar użytkownika

Sasio

Nadinspektor ds. czystości żaby

  • Posty: 2962
  • Rejestracja: 01 sie 2010, 5:53
  • Lokalizacja: Szczecinek
  • Silnik: D4F 16V (75KM)
  • Rocznik: 2003

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post26 lis 2012, 21:12

D7F z rocznika 2000.
Po 2001/2002 miały już te kropki
Moje Twingo
15.08.2010 - 19.06.2011
Obrazek 23.06.2011 - 31.05.2015
06.01.2013 - 14.02.2013
Obrazek 07.06.2014 - 01.08.2014
Obrazek25.10.2014 - 27.11.2014

Szukasz części do Twingo ?
Sprawdź !
Offline
Awatar użytkownika

kubaopp1

  • Posty: 111
  • Rejestracja: 17 lis 2012, 23:29
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post01 maja 2013, 14:01

Sasio pisze:Nie tacy głupi ludzie to nie są.
Tak jak mówię albo wersja specjalna z pakietem ABS i 4AB w zestawie i wspomaganiem.
Albo do zwykłej wersji Pack ktoś dorzucił wspomę, el. szyby, lusterka, ABS i 4xAB co było równoznaczne z wydaniem kwoty dużo większej niż zakup wersji z tymi dodatkami.

Zdejmowałeś deskę że widziałeś iż kolumna kierownicza nie ma wspomy?
Może komuś cała kolumna poleciała i wymienił choć wątpię.
Zdejmij deskę lub obudowę aby zobaczyć czy masz cały mechanizm.


nie trzeba zdejmować deski wystarczy schylić położyć się na plecach na wycieraczce i widać cała kolumnę od kierownicy aż do krzyżaka gdzie wchodzi do komory silnika można też wyjąć schowek gdzie bezpieczniki wszystko oryginalne wspomagania w moim modelu nie ma :P pozdrawiam Jakub
Offline
Awatar użytkownika

panrysiek

  • Posty: 1570
  • Rejestracja: 10 gru 2005, 13:33
  • Lokalizacja: WRO
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 1999

Re: Panowie jaki ja mam silnik ???

Post01 maja 2013, 18:08

ELO! To czemu w motorsporcie gdzie liczą się osiągi osiągi i jeszcze raz osiągi NIE ma ABSu? A sportowe fury mają drogi hamowania nieporównywalnie krótsze niż cywilne z ABSem (dla porównania- auto Formuły I -12m ze 100kmh, zwykła fura z ABSem i świetnymi hamulcami- 35m)? ABS jest dla słabych i przeciętnych kierowców, najlepsi (czyli zawodowi kierowcy wyścigowi i rajdowi) jeżdżą bez ABSu, także w cywilnych furach bo bywa, że ABS wie lepiej niż kierowca (podobnie jak cała reszta systemów na 3 litery).
A to, że Unia nakazuje to nie rekomendacja. Unia nakazuje używać zestawów 'hands free' a to sama rozmowa (z zestawem czy bez) dekoncentruje kierowcę (zbadano to doświadczalnie), podobnie Unia wymusza coraz niższe normy emisji CO2, gdzie cała światowa motoryzacja emituje mniej CO2 niż pierdzące na łąkach krowy (i to nie jest żart!). Ta pro-ekologiczna Unia akceptuje natomiast coraz mniej trwałe samochody, które trzeba będzie utylizować za max. 10 lat, kiedyś trwałość auta wynosiła 20-30 lat! Ekologiczna jest ta Unia wch...j ;)
Turkusowa żabka D7F z czarnymi soczewkami, lekko przyciemnionymi szybkami, felgami Allesio Monza i naklejkami Twingo.pl na szybkach bocznych
Poprzednia

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości