Strona 2 z 249

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 01 lis 2012, 12:11
autor: Kolorado
Peres pisze:Wymieniłem pompę paliwa, w sumie nie potrzebnie, czeka mnie wymiana całego wtrysku...


Ile kosztuje wtrysk , co należy demontować przy robocie ile kosztuje z robocizną?

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 01 lis 2012, 12:21
autor: Peres
wyrzucasz plastikową obudowę i masz sruby na wierzchu, najwiecej problemu z dobraniem się do śrubek od obudowy tym bardziej, ze pod wtryskiem mam zamontowany mixer od gazu i dostęp jest jeszcze mniejszy, a co do ceny to nie wiem, poszukam czegoś i może będzie to działało, a co do robocizny to sam bede to robił w pracy więc luzik i nie wiem ile to kosztuje, jak zrobie to u siebie to wycenie to wtedy ile by to mogło średnio kosztować, najważniejsze to znaleść tanio cały zespół wtrysku, mechanik u którego pracuje mówił, że to częsta przypadłość małuch renóweczek ;)

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 01 lis 2012, 20:06
autor: Maja
wymieniłem springi , przód -40 , tył -50 , w końcu ładnie stoi, troszkę prostowania blach, i próba kolejna wykręcenia przewodu ham., jutro szpachlowanie i konserwacja spodu :D , może w końcu uda się zrobić hamulce :D

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 01 lis 2012, 20:45
autor: darek-td
Co prawda nie dzisiaj, ale wczoraj wymieniłem termostat. Lekko się zdziwiłem, że po zalaniu płynem niezbędne jest ODPOWIETRZENIE układu. W innych moich autach, które miałem - po uruchomieniu silnika układ odpowietrzał się sam. Ponieważ mam ten car bardzo krótko i dopiero go poznaję, jest możliwe, że wymieniłem termostat bez potrzeby. Może miałem zapowietrzony układ.... i dlatego marnie mi grzało. Zdziwiłem się, że uruchomiony silnik i wymuszony obieg wody nie przepływał przez nagrzewnicę. Dopiero odkręcenie małego zaworka i wypchnięcie sporej ilości powietrza - spowodowało rozgrzanie wnętrza auta tak jak powinno być. Z ciekawości wrzuciłem "stary" termostat do garnka z wodą i ogrzewałem do wrzenia. Wszystko pięknie działa. Mam więc zapasowy termostat i 110 zł mniej w portfelu. Cóż, wiedza kosztuje.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 02 lis 2012, 9:49
autor: Prusi
Dzisiaj żaba jedzie do serwisu bo przestał działać centralny w pilocie i mryga kontrolka od poduszki :) jestem ciekaw ile ze mnie zedrą :)

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 02 lis 2012, 9:56
autor: maciej1486
Oj trochę na pewno... i to nie mało...

Moja, żabka jedzie dziś na wymianę podłogi od strony kierowcy i progów, konserwacji spodu i małych poprawek lakierniczych.
Prawdopodobnie suma jaką będę musiał oddać to 400-500zł, wchodzą w nią NOWE części, farba, podkłady i robocizna itp. Nie ma jak to mnieć kumpla blacharza z salonu Renault:D

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 02 lis 2012, 10:22
autor: Sasio
Sidu nic nie rób, typowe że wszyscy narzekają że zimą to -40 przez cabrio lub rolldach.
Nic takiego, jest to szczelne że nie puszcza wody, to też jakoś powietrze nie będzie uciekało, zresztą izolacja termiczna podobna do 0,2cm blachy i kawałku filcu czyli twardego dachu w Twingo.
Ja jeździłem zimą, i w stosunku do żaby z twardym, różnica to może +- 1 stopień, jak pokazywał licznik.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 03 lis 2012, 23:09
autor: maciej1486
Dziś oddałem dopiero żabkę do blacharza, będzie za jakiś tydzień( będę za nią tęsknił).

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 04 lis 2012, 12:12
autor: dana740
Witam wszystkich moja żabcia od środy stoi w warsztacie ponieważ jest do wymiany przedni wózek.W środę jechałam na ustawienie zbieżności i miałam taką sytuację że na wąskim zakręcie babka jechała mi na czołówkę :( aby tego uniknąć skręciłam w prawo i uderzyłam prawą oponą w słupek i poszedł mi wózek.Jutro mają mi go wymienić :( .Pozdrawiam.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 04 lis 2012, 14:47
autor: Jaru
hmm.. wyczyściłem auto na zewnątrz i wewnątrz, powyciągałem wszelkie gadżety, uchwyty, opróżniłem schowki. Twingo powędruje do nowego właściciela, a raczej właścicielki, a ja zostaję w rodzinie Renault, ale przesiadam się do Megane II 1,6. Forum nie opuszczam, a być może spotkamy się na jakimś ogólnym zlocie ;)