Mamy dowożące dzieci do żłobków kupujo SUVy, studentów nie stać, my za 10+ lat i tak nie kupimy bo... już się zutylizuje i Cytryn z Gumiakiem nie naprawio
Widziałem na mieście (w dużym i dość zamożnym Wrocławiu) całą 1 sztukę, VW/Skód up/citygo jeździ sporo i ... ja się nie dziwię. Pand a nawet 500tek też trochę widać.
50k za autko z silniczkiem od kosiarki, no way! Może za 30 lat Polska będzie dość bogata aby takie jednorazowe autko-gadżet miało rację bytu.