Heja, twingodramat!
: 16 lis 2016, 14:21
Czesc wszystkim. Wracam na forum tak naprawde po paru latach nieobecnosci.
Twingo zmienilo wlasciciela w naszej rodzinie i stad ta przerwa. Po kilku latach powrocilo.
No wlasnie... w zasadzie nie wiem od czego zaczac, bo jest w dramatycznym stanie. Okazuje
sie nawet, ze ostatnia wymiane oleju... przeprowadzilem ja, a bylo to w 2012 roku. Cale szczescie
oprocz pocenia sie tu i owdzie poziom oleju jest ok (Mobil1 5w50). Chce doprowadzic ten samochod
do porzadku, bo pomimo rocznika (2002) przebieg to tylko okolo 100000 km (!), a samochod wyglada
jakby przejechal pol miliona albo i wiecej.
No to tak:
1/ Cale zawieszenie stuka i puka, w zasadzie nie wiem co, bo wali wszedzie
2/ Swiatlo w bagazniku pali sie nonstop
3/ Kontrolka poduszki sie swieci (od czasu do czasu gasnie)
4/ Spalanie jest dosc spore, jeszcze sprawdzam, ale mysle ze wychodzi okolo 10 litrow/100 km (odcinki po okolo 20 km).
5/ Co jakis czas potrafi sie zapalic kontrolka recznego albo zaczac migac na nierownosciach
6/ Centralny dziala tylko z bliska. Metr od samochodu pilot juz nie lapie.
7/ Kierownica jest tak usyfiona, ze glowa mala. Przecieranie tego mokra szmatka nie ma sensu, bo lepi sie jeszcze bardziej.
Czy istnieje jakis sprawdzony sposob walki z plastikami oraz kierownica w Twingo?
8/ Terkocze cos w podwoziu, ale dosc znacznie, jak sie jedzie na drugim biegu bez gazu, dosc mocno wali w podloge - co to moze byc?
Z gory dzieki za wszelkie sugestie i checi pomocy
Pozdrawiam!
Twingo zmienilo wlasciciela w naszej rodzinie i stad ta przerwa. Po kilku latach powrocilo.
No wlasnie... w zasadzie nie wiem od czego zaczac, bo jest w dramatycznym stanie. Okazuje
sie nawet, ze ostatnia wymiane oleju... przeprowadzilem ja, a bylo to w 2012 roku. Cale szczescie
oprocz pocenia sie tu i owdzie poziom oleju jest ok (Mobil1 5w50). Chce doprowadzic ten samochod
do porzadku, bo pomimo rocznika (2002) przebieg to tylko okolo 100000 km (!), a samochod wyglada
jakby przejechal pol miliona albo i wiecej.
No to tak:
1/ Cale zawieszenie stuka i puka, w zasadzie nie wiem co, bo wali wszedzie
2/ Swiatlo w bagazniku pali sie nonstop
3/ Kontrolka poduszki sie swieci (od czasu do czasu gasnie)
4/ Spalanie jest dosc spore, jeszcze sprawdzam, ale mysle ze wychodzi okolo 10 litrow/100 km (odcinki po okolo 20 km).
5/ Co jakis czas potrafi sie zapalic kontrolka recznego albo zaczac migac na nierownosciach
6/ Centralny dziala tylko z bliska. Metr od samochodu pilot juz nie lapie.
7/ Kierownica jest tak usyfiona, ze glowa mala. Przecieranie tego mokra szmatka nie ma sensu, bo lepi sie jeszcze bardziej.
Czy istnieje jakis sprawdzony sposob walki z plastikami oraz kierownica w Twingo?
8/ Terkocze cos w podwoziu, ale dosc znacznie, jak sie jedzie na drugim biegu bez gazu, dosc mocno wali w podloge - co to moze byc?
Z gory dzieki za wszelkie sugestie i checi pomocy
Pozdrawiam!