Bardzo lubimy:

Dzisiaj jest 28 mar 2024, 10:55 | UŻYWAMY PLIKÓW COOKIES - poznaj szczegóły


Na co zwrócić uwagę przy zakupie Twingo

Informacje i ocena przed zakupem...
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Awatar użytkownika

TKP

  • Posty: 143
  • Rejestracja: 20 paź 2012, 21:27
  • Silnik: -

Na co zwrócić uwagę przy zakupie Twingo

Post21 paź 2012, 19:03

Artykuł dotyczy modelu Twingo I (1993-2007) jednak nie wykluczam że w przyszłości będzie także o Twingo II.

Kupujesz Twingo – świetnie, dobry wybór.
Jednak na serwisach typu Allegro.pl czy Tablica.pl aż roi się od okazji, ściąganych z Niemiec, od kobiety już 30 lat nie żyjącej, jeżdżącej tylko do kościoła z przebiegiem 20 tysięcy kilometrów z praktycznie pełnym wyposażeniem za połowę ceny od typowego polaczka.
Sprzedawca jest głupi czy my? – niestety najczęściej to my na tym stracimy.

Brzmi to nie ciekawie ale niestety mamy dwie drogi.
Kupujemy Twingo za małe pieniądze i to co zapłacilibyśmy za droższy egzemplarz włożymy w niego dwukrotnie w czasie albo kupujemy coś drożej ale z większą szansą że mniej rzeczy będzie do wymiany. Artykuł opieram na ponad 2 latach szukania Twingo, oglądania i oceniania egzemplarzy oraz doświadczeniu posiadania dwóch Twingo, oraz własnych błędów i łatwowierności w kit wciskany przez sprzedawców.
Dodatkowo w poradniku zawarto informacje odnośnie przekrętów stosowanych przez sprzedających.

Krajowy czy zagraniczny

Krajowy jest najczęściej słabo wyposażonym egzemplarzem, gdyż w Polsce dostępne były tak naprawdę wersję podstawowe, z dodaną elektryką lub wypuszczone z jakiejś okazji.
Typowe wyposażenie auta kupionego w Polsce to manualne lusterka, podstawowy silnik, jedna poduszka powietrzna* szyby ręcznie sterowane bez żadnych udziwnień typu rolldach czy klimatyzacja (aczkolwiek takie też się trafiały), jednak jest większa pewność że naprawdę jest tak jak w opisie.
Kolejnym problemem jest fakt iż w Polsce Twingo oferowane było tylko do 2003 roku.
Także Twingo 2004r kupione w polskim salonie jest już ściemą, chyba że brane było na zamówienie.

Auta importowane już są dużo ciekawszą propozycją, o ile wiemy na co się nastawiamy.
Dużo ciekawsza ale czy lepsza niż krajowy ? – tu zdania są podzielone.
Zaletą na pewno będzie wyposażenie oraz wersje limitowane.
Tutaj nasi głównie zachodni sąsiedzi nie żałują pieniędzy na doposażenie auta bo z reguły one są traktowane jako drugie czy trzecie.
Klimatyzacja, dach panoramiczny czy 4 poduszki powietrzne są często standardem.
Problematyką aut importowanych jest ich przeszłość i to najczęściej mocno wypadkowa.
Przeglądając portale aukcyjne typu leboncoin.fr czyli odpowiednik allegro, można stwierdzić śmiało że Twingo kosztujące w Polsce 10k zł (idealne wg. sprzedawcy) kosztuje tam ok (3,5k Euro) a gdzie opłaty + koszta importu.
Łatwo dochodzimy do sedna sprawy aut importowanych, i wychodzi nam że handlarz jadący za granicę przywozi i sprzedaje auto poniżej kosztów zakupu.. ah nasz piękny kraj.
Niestety handlarze nie ściągają aut sprawnych i bezwypadkowych bo nikt nie ma zamiaru tracić.. i w ten oto sposób kupują auta powypadkowe zakwalifikowane jako wraki za kwoty typu 400 Euro bo nikt za granicą ich nie naprawi bo zagraża to życiu i zdrowiu a Polak i tak tym będzie jeździł.

* - oznacza opcję

Koszty importu

Oprócz kosztów paliwa które będą uzależnione od tego w jakie miejsce jedziemy po nasz nabytek, czekają nas opłaty .

Za granicą (np. Niemcy)
5-dniowe ubezpieczenie OC (Haftpflicht) + Tablice eksportowe (z żółtym paskiem) - ok.75 EUR
Nowy brief - 56 EUR

Już w Polsce
Pierwsze badanie techniczne – 169zł
Akcyza za Twingo – 3.1% wartości auta
Opłata skarbowa za akcyzę – 17zł
Tłumaczenie dokumentów – od 80zł/strona
Koszty wydania zaświadczenia – 160zł
Pozwolenie czasowe - 12zł
Tablice rejestracyjne – 80zł
Komplet nalepek legalizacyjnych na tablice – 11zł
Nalepka kontrolna na szybę pojazdu – 17zł
Karta pojazdu - 75zł
Opłaty ewidencyjne – 5zł
Opłata ekologiczna – 500zł

Od handlarza czy też nie

Auto wstawiane do komisu, najczęściej jest kilkaset do kilku tysięcy droższe niż auto kupione od osoby prywatnej a wcale nie oznacza że jest lepsze. Co więcej najczęściej handlarz niszczy dokumentację techniczną i kupując od niego samochód powinniśmy liczyć się z wymianą wszelkich rzeczy które wymienia się przy zakupie, co może wprowadzić nas w dodatkowe koszty.
Auta w komisie najczęściej są sprowadzone do naprawy i najczęściej zrobione na sztukę, aby ładnie wyglądał i się trzymał. Od handlarza nie uzyskamy informacji co było w nim zrobione, ale zapewni nas że auto nie wymaga wkładu finansowego – czyli że nie rozsypie się stojąc. Amortyzatory od innego rocznika, krótsze sprężyny i wyjęte kontrolki.

Auto od osoby prywatnej teoretycznie jest lepszym wyborem gdyż sprzedający może podpowiedzieć co jest do zrobienia oraz przedstawić ewentualne faktury za dokonane naprawy i tym sposobem możemy uzyskać trochę gotówki (dla przykładu rozrząd wymieniany parę miesięcy przed sprzedażą).
Dodatkowo często możemy stargować cenę .


Na co zwrócić uwagę oglądając auta

Jeżeli już zdecydowaliśmy się na obejrzenie Twingo w rzeczywistości nie możemy tracić czujności.
Być może czytając poniższe słowa sam/a odpowiesz sobie ile składaków widziałeś/aś na drogach nie zdając sobie z tego sprawy. Wszystkie poniższe opisy dotyczą powypadkowej lub pokolizyjnej przeszłości auta oraz że coś z nim jest nie tak.

Spasowanie jak w każdym aucie nie jest przypadkowe, producent tak przemyślał aby wszystko ze sobą współpracowało, nic o siebie nie może obcierać ani odstawać, szczeliny muszą być z każdej strony danego elementu identyczne. Najczęstszym przypadkiem złego spasowania jest albo odstająca klapa albo maska zadarta nad światłami uwydatniając jej złe dopasowanie – tutaj handlarze wymyślili chwyt, robią zdjęcia z niedomkniętą maską, i otwartą klapą. Także drzwi nie mogą się nie domykać lub zahaczać przy otwieraniu – coś było nie tak.

Tutaj źle spasowana maska z lampami – akurat w wersji mocno widocznej, ale szpara większa niż 0.5cm oznacza złe spasowanie.
Obrazek

Tutaj odstająca klapa, do tego brak naklejki i mamy niemal 100% pewność o uderzeniu w tył.
Obrazek
Dodatkowo często po lekkich kolizjach lub wypadkach elementy są prostowane tak jak progi, podłoga, sanki, podłużnice czy słupki.

Elementy które nie są wymieniane a dostają podczas wypadku

Napinacze pasów, spełniają swoje zadanie podczas wypadku ale później nadają się na śmietnik, można określić po odległości linki czy zostały wystrzelone.
Poduszki powietrzne czołowe – najczęściej zastępowane zaślepką
Poduszki powietrzne boczne – najczęściej zszywana jest boczna tapicerka fotela
Zagłówki – po uderzeniu łamią się plastikowe prowadniki, wtedy zagłówek lata w pozycji przód/tył
Sensor AirBag – żadko czyszczony, najczęściej zastępowany opornikiem – wykrycie możliwe przez komputer


Mechanika

Tutaj, najlepiej wiedzieć jakie objawy dają uszkodzone lub niesprawne podzespoły i ciężko będzie to przekazać jednak opiszę kilka typowych problemów. Najlepszym rozwiązaniem jest odwiedziny na stacji diagnostycznej lub wizyta z osobą zapoznaną z tematyką mechaniki oraz komputer.

Przeguby – skręcamy koła maksymalnie w każdą stronę, wbijamy pierwszy bieg i ruszamy, jeżeli usłyszymy pukanie oznacza konieczność wymiany – koszt ok 300zł/sztuka

Rozrusznik – podczas odpalania słychać głośny jęk yyyy oznacza problemy ze smarowaniem Bendixa, konieczność rozebrania (w C3G z tyłu silnika) ewentualnie jego wymianę – koszt 250zł

Sprzęgło – ślizga się lub samochód po zmianie biegu reaguje na wciśnięcie pedału gazu z opóźnieniem oznacza potrzebę wymiany sprzęgła – koszt części ok 250zł.

Hamulce – bijąca kierownica podczas hamowania, piszczenie oraz słabe hamowanie – oznacza wymianę tarcz i klocków – koszt w zależności od rocznika od 70zł do 250zł

Wahacze – głuche stuki na nierównościach, koszt ok 50zł

Poduszki i łożyska amortyzatorów - stuki podczas jazdy, oraz wibracje przy większej prędkości , koszt za sztukę 70zł (poduszka+łożysko)

Łożyska kół – objawiają się głośnym buczeniem, wibracjami , koszt ok 50zł/szt

Wydech – pomrukiwanie i buczenie, bulgotanie z wydechu to oznaka uszkodzonego lub będącego na wykończeniu układu wydechowego, w zależności od ilości wymienianych elementów od 200-600zł

Czujnik prędkości – wyświetlacz wskazuje 0 km/h pomimo jazdy oraz nie zmienia się przebieg dzienny, koszt ok 100zł

Sonda lambda – spalanie rzędu 10l/100km oznacza uszkodzoną z reguły sondę koszt ok 300zł

Rolldach/Panorama* – najczęściej oba elementy przeciekają lub się nie otwierają

Uszczelki – po prostu puchną, utlenia się aluminium pod gumą i z czasem przeciekają

ABS*– świecąca się kontrolka oznacza uszkodzenie lub błąd ABSu, najczęściej padają czujniki lub pompy ABSu oraz pierścienie na półosiach (koszty 120zł,300zł,45zł)

Wspomaganie* – nie działa, lub samo skręca, najczęściej padają silniki, wymiana ok 700zł

Poduszki powietrzne* - świecąca się kontrolka może oznaczać wystrzelenie poduszki lub jej brak, albo problem z obwodem. Atrapę można rozróżnić gdyż najczęściej ma inny kolor od kierownicy oraz nie da rady jej wgiąć.

Obrazek
Tak naprawdę im auto nowsze tym więcej rzeczy do sprawdzenia.
Polecam zakup lub dostęp do DDT2000 komputera do Twingo po 1999r.
Koszt 50zł, a powie nam o wiele więcej o samochodzie i jego problemach niż mechanik.


Elementy nie z tego rocznika/wersji lub ich brak czyli typowe składaki


Jeżeli nastawiamy się na zakup wersji specjalnej a było ich kilkadziesiąt przyda nam się ten artykuł.
Warto zapoznać się z informacją (która może różnić się delikatnymi szczegółami z powodu braku oficjalnych informacji na ten temat) o danej wersji wyposażenia.

Sprzedawcy często sprzedają zwykłą wersję jako wersję specjalną co podniesie koszt egzemplarza.
Tapicerka na tylnej kanapie oraz boczkach musi być identyczna jak na fotelach.
Jeżeli fotele są inne to najczęściej oznacza to fakt wystrzału bocznych poduszek powietrznych i wstawienie najtańszej oferty z allegro.
Niestety sytuacja dotyka także przebiegu a w zasadzie licznika, który jest jedynym elementem „wizualnie” prezentującym nam przebieg, i aby go zmienić wystarczy 5 minut.
Jednak często handlarze wkładają licznik który zamiast kropek ma paski albo na odwrót.
Twingo pomimo że było śmiesznym samochodem projektanci i producent nie byli idiotami, i nie mieszali kolorów we wnętrzu na poszczególnych elementach.
Dlatego przełączniki w innym kolorze po prostu świadczą o wymienianych poszczególnych elementach. Najczęściej wymieniane są panele sterowania oraz przełączniki do świateł przeciwmgielnych oraz otwieranie schowków deski rozdzielczej.

Wszystko powinno być w tym samym kolorze i zgodne z opisem wersji.
Np. Helios musi mieć szklany dach a nie panoramę, Campus nie może mieć skóry która była tylko w Initiale, a wersja Kenzo nie może mieć zwykłego wzoru tapicerki.
Wersję rozpoznamy po naklejkach których najczęściej nie ma, gdyż nikt nie zamówił nowych po wymianie elementu, a jeżeli już jest i nie zgadza się z naszym samochodem – oznacza to że założono elementy od wersji specjalnej np. błotniki.

Mechanicznie też wersje specjalne czymś się różniły, a w zasadzie wyposażeniem, w wielu najbogatszych wersjach obowiązkiem był ABS, 4 x poduszka powietrzna oraz klima/rolldach a także zderzaki w kolor nadwozia.
Wszystko było obmyślane przez producentów, i tak naprawdę mało aut importowanych ma wszystko zgodne z tym jak wyjechało z fabryki.
Często też brakuje elementów, jak zagłówki tylnej kanapy (uszkodzone w wypadku), półki tylnej (zabrane z głośnikami), oznaczenia wersji (za drogie w zakupie), oryginalne wyposażenie klucze, lewarki, koła zapasowe (po wypadku zakłada się zamiast uszkodzonego koła a wyposażenie leci do innych samochodów) .
Dodatkowo jeżeli dostajemy jeden kluczyk może oznaczać że albo ktoś go zgubił, albo uszkodził ale także że auto mogło być zakwalifikowane jako wrak i ubezpieczyciel zabrał jeden komplet kluczyków.

Oto kwiatek znaleziony swego czasu na allegro ( i te rzeczy powtarzają się najczęściej)
Modele z 2001 z lampami od 1993 lub 1999, boczne drzwi wstawione z modelu 1995 oraz siedzenia od wersji 1995.
Dodatkowo deska od wersji z klimatyzacją a panel nawiewu bez włącznika AC, maska ze spryskiwaczami pomimo że są na podszybiu.

Na zakończenie zła informacja - nie znajdziecie na allegro modelu który by nie miał którejś z w/w usterek bynajmniej nie za rozsądne pieniądze. W pełni sprawne egzemplarze z końcówki produkcji, zadbane do zarejestrowania chodzą po około 16 tysięcy złotych. Dlatego albo wybieramy kompromis ceny do sprawności i powypadkowy albo bezwypadkowy i w pełni sprawny w cenie auta kilkuletniego z klasy wyżej.

Mam nadzieję że komuś pomógł ten artykuł.
Zawsze możesz wrzucić link do działu Inne -> Zakup Twingo
Jestem kontem testowym, służącym do tworzenia istniejących już tematów do działu FAQ!

Wróć do Zakup Twingo

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

cron