17 cze 2018, 23:58
Oczywiście najlepiej Clip-em ale to jest dość drogie i skomplikowane rozwiązanie. Kup sobie interfejs ELM 327 Bluetooth i ściągnij apkę na telefon. Dogaduje się z żabą idealnie,, oprócz kasowania błędów i wyświetlania będziesz miał podgląd na obroty silnika, korekty wtrysków, spalanie, napięcie na aku, dane z sond lambda czy dane z map sensora. Ogólnie dużo tego, mogło by być więcej ale do kasowania błędów i podstawowej diagnostyki starczy. Na forach dla mechaników powiedzą że ELM do kitu i faktycznie potrafi przekłamywać parametry. Ale dam Ci przykład z własnego podwórka.
Zapalił się check engine i autko dostało kaganiec i powyżej 105 -110 jechać nie chciało
ELM pokazał Błąd drugiej sondy lambda, błąd katalizatora
Potem w parametrach na żywo okazało się że lambda jest martwa
Na kanale okazało się że poprzedni właściciel wymieniał sondę i ją wspawał, tak wspawał sondę w wydech. Nie miałem tego czasu zrobić wtedy nie mówiąc o tym że musiałem załatwić nową sondę a miałem wyjazd do Krakowa. Że błąd odcinał moc żaby to z telefonu kasowałem sobie błędy ;P.
Ostatnio zapalił mi się Check "Błąd pochłaniacza par paliwa" i faktycznie wtyczka się poluzowała. ELM jest super ale musi Ci się udać żeby się dogadał z autem, zakładam że to twingo i twingo to będzie dobrze ale tego ELM-a kupiłem żeby zdiagnozować Scenica z 2000r i niestety nie podłączy się. Interfejs kosztuje 20zł na allegro i serio się przydaje. Wiadomo dużych możliwości to to nie ma ale jak masz podgląd parametrów i podgląd błędów to już coś zdziałasz.