Mam problem z moim twingo rs, mianowicie po odpaleniu zimnego silnika, auto chodzi niezbyt kulturalnie, jak ruszę szarpie, robi takie skoki "kangura"
jak ssanie sie wyłączy jedzie normalnie, jednak gdy stoję na swiatłach, czuje jak silnik pracuje, to chodzi równo, a co jakiś czas lekko nim zatrzęsie, czuć to w kabinie, gdy go gasze też zatrzęsie ale może to juz jakaś poducha - nie wiem
- Swiece nówki trój elektrodowe dobrane pod ten silnik
- cewki sprawdzone
- wymieniony czujnik ciśnienia w kolektorze
- temperatura cieczy wg kompa niby pokazuje dobrze, gdzieś wyczytałem że warto wymienić - zrobić to?
- sonda pracuje między 0,06-0,73
- wartość drugiej sondy to ok 0,6, ale jak dodam gazu i puszcze spada do zera
- już nawet opsikałem plakiem cały motor zeby sprawdzić czy nie łapie lewego powietrza, nic nie zauważyłem
Błędów w kompie brak
- zastanawiam sie nad wymianą czujnika położenia wału, może on coś nie domaga, czyściłem go - nie pomogło
- co dopowiada za ssanie? może coś z przepustnicą?
- może listwa wtryskowa?
- może czujnik zmiennych faz
Natrafiłem gdzieś na opisy że może być mapa zwalona, czy to możliwe?
pomóżcie nie chce inwestować w ciemno