Bardzo lubimy:

Dzisiaj jest 29 mar 2024, 0:23 | UŻYWAMY PLIKÓW COOKIES - poznaj szczegóły


Twingo 2-problem z przepustnicą?

Czegoś nie wiesz ?
Ten dział jest dla Ciebie.
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Awatar użytkownika

vickier

  • Posty: 162
  • Rejestracja: 21 paź 2013, 13:40
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Silnik: D4F LEV 16V (75KM)
  • Rocznik: 2009

Twingo 2-problem z przepustnicą?

Post24 maja 2019, 11:58

Panowie i panie, miałem problem z Renuarem, zapalał się check, serwis i zygzak. Rano po odpaleniu auto kulało wypadał zapłon, waliło nieprzepalonym paliwem. Oddałem auto na warsztat. Do wymiany poszła cewka, przewody, świece, pedał gazu, regulacja zaworów. Zostawiłem trochę złotówek w warsztacie, a tu gość mi melduje, że przepustnica jest jeszcze do wymiany, przycina się w zakresie 1100-1300.Wcześniej tego nie było. Podobno błąd pedału gazu był błędem nadrzędnym i dlatego sie nie objawiało, ale coś mi tu nie pasuje, skoro przepustnica byłaby uwalona to przecież awaria pedału gazu by jej nie naprawiła, co?
POŁAWIACZ PEREŁ
Offline

Beemka

  • Posty: 23
  • Rejestracja: 26 sie 2018, 21:46
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Silnik: D4F 16V (75KM)
  • Rocznik: 2009

Re: Twingo 2-problem z przepustnicą?

Post27 maja 2019, 20:43

Zmień mechanika, wywalił Cię na kasę jak małe dziecko. Przepustnicę można skutecznie diagnozować. Tak samo jak cewkę i przewody. Normalny mechanik albo nawet osoba, która choć troszkę ogarnia mechanikę najpierw sprawdzi iskrę, potem wymontuje przepustnicę przeczyścił ew zaadaptuje jak trzeba, Potencjometr pedału gazu daje podobne objawy, ale jeśli po ruszeniu nie włącza się Ci tryb serwisy a świeci od razu po uruchomieniu to raczej nie on. Dużo można pisać, pewnie ktoś mądrzejszy się wypowie.
Offline
Awatar użytkownika

vickier

  • Posty: 162
  • Rejestracja: 21 paź 2013, 13:40
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Silnik: D4F LEV 16V (75KM)
  • Rocznik: 2009

Re: Twingo 2-problem z przepustnicą?

Post05 cze 2022, 22:40

Trochę późno mi się przypomniało, ale lepiej późno niz później. Winowajca takiego zachowania była uwalona uszczelka pod głowicą. Puszczała trochę płynu w cylindry, i stąd problem z odpaleniem rano. Jak było mało, pokulał, pokulał, przepalał i jakoś szedł. Aż któregoś pewnego pięknego dnia tyle sobie zassał, że silnik stanął dęba.
POŁAWIACZ PEREŁ

Wróć do Czego nie wiesz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

cron