Strona 1 z 2

Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 0:15
autor: RopuchsonTWINGOII
Hej,
od czwartku jestem posiadaczem Twingacza II. Niestety totalnie nie znam jego historii. Wiem jedynie, że ponoć miał jednego właściciela w Niemczech, ponoć nie był bity - wiem, że był - nieudolna naprawa blacharsko lakiernicza (źle zabezpieczona szyba przy malowaniu, pogięta podłoga koło koła zapasowego, widoczna szpachla) i takie tam. Mam kilka pytań:
1) czy nierówne szpary między maską, a przednim nadkolem świadczą o stłuczce z przodu pojazdu?
2) czy mogę bez problemu dołożyć tylne zagłówki, lub ewentualnie pojedyncze fotele zamiast kanapy?
3) czy, jeżeli posiadam instalacje (jeszcze nie sprawdzałem) mogę dołożyć tempomat? Wiem, że istnieją wersję tłingacza z możliwością instalacji obrotomierza
4) czy, jeżeli zamienię zegary na takie z wyświetlaczem, będę mieć dane nt. spalania, temperatury itp?
5) przy jakim przebiegu najlepiej wymieniać rozrząd? Moja ropucha ponoć ma 50 000, rok - przełom 2007/ 2008
6) czy nieudolna naprawa tylnej klapy może być powodem hałasu dobiegajacego z bagażnika?

Bardzo proszę o odpowiedź,
pozdrawiam
Marcin

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 9:16
autor: Prezes
5) jak kupujesz z nieznanego źródła to wymieniasz po zakupie bez względu na przebieg bo nie wiesz tak na prawdę jaki samochód ma przebieg.
6) bardzo możliwe

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 13:38
autor: RopuchsonTWINGOII
Mam właśnie taki zamiar, pytałem ino, jaki jest preferowany przebieg przez producenta. Na wskaźnikach mam informację, że za 18 tys powinienem jechać na przegląd, o co dokładnie chodzi z tym? Czy, jak już wymienię sobie to, co mam wymienić, będę mógł zmienić tę wartość, czy muszę jechać do serwisu Renault?

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 14:15
autor: tfelek
to w kompie pokładowych kilometry , przebieg dzienny itp. masz przegląd olejowy i jego sie zeruje po każdej wymianie i pewnie wskakuje ci co 30tys i odlicza.

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 17:02
autor: RopuchsonTWINGOII
Dam radę sam to wyzerować? Olej wymieniany był 400 kilometrów temu.

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 17:07
autor: Sasio
Zmieniaj olej najdalej po 15 tys.

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 19:19
autor: maciejasking
dasz rade, później napisze jak

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 21:59
autor: RopuchsonTWINGOII
Olej mam w zwyczaju wymieniać co 10 tys. km, przynajmniej tak mnie nauczył ojciec, gdy jeździłem jego Puntem. Nie wiem, do czego wykorzystam ten licznik :D Już wykasowałem, wystarczyło dłużej przytrzymać przycisk funkcyjny. Nie orientujecie się, czy można do Twingo II zamontować tylne nadkola i chlapacze?

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 07 kwie 2015, 23:51
autor: mariansss
Ja bym nadkoli do tyłu nie montował, tylko sprawdzał co jakiś czas, czy kamienie nie odbiły konserwacji.
"Chlapacze" i owszem, można zamontować, zawsze to coś daje przed błotem.

Co do nadkoli z tyłu samochodu, kolega miał zamontowane w Renault 19. Przez dwa lata nie kontrolował, co się dzieje pod nimi. Rdza cudownie zjadła tylne miejsca, gdzie są mocowane amortyzatory i kawałek błotnika.

Wiem, że R 19 było bez ocynku, ale ja raczej wolę umyć ew. psiknąć konserwacją, niż potem zastanawiać się, kto mi załata dziury w karoserii.

Poza tym, jak podejrzewasz, że samochód jest "podzwonny" modyfikowany przez latarnie, to i tak będzie rdzewieć.Kwestia czasu.

Jeśli ktoś naruszył warstwę galwaniczną ocynku karoserii, to na mur beton zacznie rdzewieć. Miałem w swoim życiu około 20-tu samochodów, to się o tym przekonałem. Teraz bez miernika grubości lakieru i mojego kolegi - mechanika z 20-to letnim stażem blacharsko-mechaniczno-elektronicznym do zakupu samochodu nie podchodzę.

No chyba, że jest to zakup pojazdu w cenie laptopa albo roweru :)

Re: Kilka spraw związanych z Twingiem.Czy był bardzo bity?

Post: 08 kwie 2015, 15:04
autor: RopuchsonTWINGOII
Auto kupował ojciec, źle do tego podszedł niestety... Teraz już woda po obiedzie...Podejrzewam, że "robiona" była tylko tylna klapa, w przyszłości mogę ją wymienić. Cena: 10 500, chyba szczególnie drogo nie było, ale raczej superokazja to też nie była.

-- Połączono posty: 08 kwie 2015, 15:05 --

Nie wiem tylko, co z tą szparą między błotnikiem, a maską. Nie jest wszędzie taka sama, ale czy to świadczy o biciu z przodu? W Puncie mieliśmy tak samo w niektórych miejscach, a nie było bite (auto kupione w salonie)

-- Połączono posty: 08 kwie 2015, 15:09 --

Zastanawiam się nad zakupem tej klapy: http://allegro.pl/klapa-tylna-tyl-szyba ... 50583.html Co o tym myślicie? Wymiana jest trudna?