Cały czas się coś dłubie.
Wytłumienie bagażnika matami bitumicznymi ze sklepu budowlanego do klejenia kominów
Przeprojektowanie zasilania elektrycznych szyb aby cały czas były w prądzie a nie po stacyjce.
Przeprojektowanie zasilania przełącznika świateł przeciwmgielnych aby najpierw świeciło się światło tylnie a poźniej światła przeciwmgielne przednie.
Przeprojektowanie włącznika termicznego wentylatora - wentylator włancza czujnik z chłodnicy (chłodnica ciekła więc kupiłem nową ale z fabrycznym otworem pod czujnik temperatury). Teraz jest po ludzku. Wiatrak załancza się jak jest gorąca woda w chłodnicy a nie z opóźnieniem z czujnika temp ECU silnika. Dodatkowo przycisk wiatraka z kabiny z sygnalizacją w desce rozdzielczej - jest nieużwana kontrolka ciśnienia opon
Wymontowałem niewygodne fotele i poszczepiłem je z fotelami Alfy Romeo GT aby blecy nie bolały. Nawet poszczepiło się z airbagami w fotelach.
Pionowa dojazdówka w bagażniku bo auto na lpg wiec zwykły zapas zajmował za dużo miejsca w bagażniku.