Bardzo lubimy:

Dzisiaj jest 28 mar 2024, 13:27 | UŻYWAMY PLIKÓW COOKIES - poznaj szczegóły


Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Wszystko, o wszystkim przez każdego.
Posty nie są naliczane
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Awatar użytkownika

Sasio

Nadinspektor ds. czystości żaby

  • Posty: 2962
  • Rejestracja: 01 sie 2010, 5:53
  • Lokalizacja: Szczecinek
  • Silnik: D4F 16V (75KM)
  • Rocznik: 2003

Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post19 lut 2013, 10:25

Zielonej już wśród nas nie ma, pozostały po niej tylko narządy wewnętrzne ale warto taki temat stworzyć bo może ktoś będzie chciał się czegoś dowiedzieć...

Story of Green
Dnia 6.01.2013 nabyłem żabę.
Wypatrzyłem ją na allegro z przeznaczeniem na części.
Kolor F91, wersja Expression, Grudzień 2002, walnięte w bok ale tak nie fortunnie że naprawa była by nie opłacalna.. a cena 2300zł z dowozem.

Po zakupie wpakowana na lawetę i jedziemy do Szczecinka

Obrazek
Obrazek

Podczas drogi, i po wcześniejszym oglądaniu Twingo naszły myśli, może by tak naprawić.. bo wnętrze jest w mega dobrym stanie, a wszystko jest sprawne.. jedynie walnięty bok, poduszka powietrzna i docisk sprzęgła…
Widok uszkodzeń boku

Obrazek

Obrazek

Tutaj z młodszą siostrą

Obrazek

Po przenalizowaniu kosztów
- naprawa boku z wymianą drzwi - 1500zł
- wymiana poduszki powietrznej fotela - 200zł
- wymiana łożyska oporowego - 300zł
- zrobienie przeglądu - 170zł

... wychodzi kwota z zakupem rzędu blisko 5 tysięcy..
Niestety na allegro w kwocie blisko 5 tysięcy znajdziemy także niezarejestrowane Twingo importowane z Niemiec, także zysk żaden.. tylko zwrot kosztów.

Ciężko było podjąć tą decyzję o uśmierceniu Twingo ale.. zielona poszła na części, ale nie miałem wątpliwości że przy kolejnym dzwonie złożyła by się na pół.. bo elementy konstrukcyjne były przekoszone i wbite na kilka cm do wnętrza.

Zaczynamy zabawę - demontaż

Żaba schowana do garażu gdzie spędza swoje ostatnie chwile.

Obrazek

Rozkręcamy wnętrze i demontaż zewnętrzny

Obrazek

Po wymontowaniu z wnętrza wszystkiego co było do wymontowania przyszedł czas na zewnętrzne rzeczy.

Demontaż lamp, zderzaków, maski, błotników, drzwi, klap, szyb i innych zewnętrznych rzeczy.
Zostaje sam szkielet z silnikiem i całym układem jezdnym oraz fotele i kierownica.

Bardzo fajny gokart...; a silnik 1.2 D7f daje radę w tym aż nad to.

Obrazek

Przewozimy rzeczy do piwnicy.

Obrazek

Był to ostatni dzień kiedy żaba posiadała funkcję do której została stworzona - oprócz bycia kochaną, służyła do przewożenia ludziuf.

Akcja demontaż jednostki napędowej

Ile przekleństw poszło podczas demontażu silnika tego nie nikt wie...
Odkręcone poduszki a silnik dalej siedzi..

Żaba leci na bok aby odkręcić tylną poduchę skrzyni, do tego trzyma się na kolektorze..
Dwóch facetów + podnośnik do pół metra i metalowy kawałek metalu i żaba na boku...

Tutaj jeszcze z silnikiem na ziemi

Obrazek
Tu już w górze...

Obrazek

Po odkręceniu silnika.. żaba wraca na ziemię poprzez wyrwanie z pod jej progu metalowego pręta za pomocą węża strażackiego

Widok bez silnika

Obrazek

Akcja ostateczne cięcie

Ucinamy dach bo garaż jest zbyt wąski

Obrazek

Po ucięciu dachu leci on przed garaż jako mównica..

Drodzy użytkownicy.. nadszedł czas... na ostateczne mycie!

Obrazek

Twingo bez dachu leci nabok, w celu demontażu najważniejszego dla mnie elementu - sanek.

Obrazek

Ostatni raz...

Sanki zdemontowane, koła zdemontowane, belka tylna zdemontowana, paliwo wypompowane.. fotele wymontowane... zostaje sama buda.. i masa części które lądują na allegro...
Sama buda ze złomem który udało się wydobyć z żaby ważyła 300kg.. sami w dwie osoby wrzuciliśmy ją na lawetę..

Pojechałem z nią w jej ostatnią drogę...

Obrazek

_/\_/\____/\____________/\__________________________

Obrazek

Dnia 14.02.2013 żaba dołączyła do swoich koleżanek w niebie.. i spełniła swoją ostatnią misję... zostanie przetopiona na nowe Twingo II RS....

Tutaj kończy się opowieść o pięknej królewnie która została uśmiercona.. jednak to dla jej dobra..
Przez pewien czas była na allegro wystawiona, a wizja naprawy przez handlarzy mnie denerwowała.. bo później ktoś z nas mógłby ją kupić jako bezwypadek a później by się złożyła przy najmniejszej stłuczce…
Na koniec tej story..

Obrazek

Chciałbym tu podziękować dla Peres oraz Nasa - klubowiczy z TKP ze Szczecinka za pomoc w rozkręcaniu, cięciu i wszystkim innym co z żabą było związane.

___________________________________________________________

Na koniec całego tematu kilka odpowiedzi na nurtujące Was pytania.


a) czy da się zarobić na takiej żabie?

W zależności od ceny za jaką ją kupimy i tego co jest do zrobienia.
Możemy ją naprawić i zarobić, możemy dać ją na części i także zarobimy

b) czy da się zarobić na częściach?

Tak, pod warunkiem że masz znajomości.
Wystawianie na allegro czy tablicy to tylko ułamek możliwości, a przydadzą się tu znajomości np. z forów. Wystawiasz tam dane rzeczy a Twoi znajomi pytają się ciebie czy masz to i tamto....robisz biznes... a na allegro Twoje oferty są jak 50 innych ofert z maską czy lampami.. a najwięcej sprzedasz po znajomych

c)jaki jest realny zarobek?

Realnie licząc po cenach allegro na żabie takiej jak ta w częściach da się zarobić od 5 do 7 tysięcy pod warunkiem że się wszystko sprzeda.
Ja sprzedałem kilka elementów z całej żaby i to co wziąłem dla siebie już wychodzi z nawiązką.. a jeszcze tyle elementów.. do tego zawsze można wziąć coś do swojego autka..
Ja np. wziąłem zapas, zwijacz AirBAG, dywaniki oryginalne, pas bezpieczeństwa, deskę rozdzielczą, tylną półkę, plastiki, zaślepki i masę sprzętu.. oraz sanki..
Moje Twingo
15.08.2010 - 19.06.2011
Obrazek 23.06.2011 - 31.05.2015
06.01.2013 - 14.02.2013
Obrazek 07.06.2014 - 01.08.2014
Obrazek25.10.2014 - 27.11.2014

Szukasz części do Twingo ?
Sprawdź !
Offline
Awatar użytkownika

panrysiek

  • Posty: 1570
  • Rejestracja: 10 gru 2005, 13:33
  • Lokalizacja: WRO
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 1999

Re: Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post19 lut 2013, 12:36

Fajne story! Miło się czyta acz żaby szkoda, piękny kolor miała.
Turkusowa żabka D7F z czarnymi soczewkami, lekko przyciemnionymi szybkami, felgami Allesio Monza i naklejkami Twingo.pl na szybkach bocznych
Offline
Awatar użytkownika

mike

  • Posty: 420
  • Rejestracja: 19 cze 2011, 21:36
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Silnik: D4F LEV 16V (75KM)
  • Rocznik: 2006

Re: Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post19 lut 2013, 19:32

Takie piękne Love Story jak w "Przemineło z wiatrem" :)
Offline

MrHT

  • Posty: 452
  • Rejestracja: 29 sie 2012, 22:14
  • Lokalizacja: Żary/Nekla
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post19 lut 2013, 20:01

metalowy kawałem metalu mówisz? :P

Fajna sprawa mieć taki zapas części do twingolota.
Offline
Awatar użytkownika

gienek_1968

  • Posty: 148
  • Rejestracja: 28 kwie 2013, 20:33
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Silnik: D4F 16V (75KM)
  • Rocznik: 2002

Re: Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post09 maja 2013, 21:07

a ja mam wykładzinę z zielonej żaby w błękitnym szerszeniu plus lampka oświetlenia bagażnika ;)
niech moc będzie z żabą
Obrazek
Quidqud agis prudenter agas et respice finem
Offline

luke

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 09 lut 2013, 17:41
  • Lokalizacja: Kraków
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post09 maja 2013, 22:44

Aż się łezka w oku kręci...
Offline
Awatar użytkownika

Banan

  • Posty: 221
  • Rejestracja: 29 cze 2011, 23:05
  • Lokalizacja: Łódź
  • Silnik: C3G (55KM)
  • Rocznik: 1995

Re: Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post09 maja 2013, 23:56

Wzruszyłem się :(
Spoczywaj w pokoju :(
Obrazek

Jesteś z województwa łódzkiego?
DOŁĄCZ DO GRUPY!
Offline
Awatar użytkownika

kasztan93

  • Posty: 102
  • Rejestracja: 01 maja 2013, 12:48
  • Lokalizacja: Panki
  • Silnik: C3G (55KM)
  • Rocznik: 1995

Re: Zielone RIP Story 12.2002 - 02.2013

Post10 maja 2013, 8:09

Też dzisiaj to przeczytałem, fajnie opowiedziane i zdjęcia przedstawione również ciekawie. Chociaż mi zawsze jest smutno jak jakiekolwiek auto trafia na złomowisko, bo ja bym kupił wielki hangar i trzymał je już zawsze :) Ehhh... Ale taka kolej rzeczy - recykling.
Obrazek

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron