Twingo Klub Polska

Historia: - Twingo po głowie łaziło mi od dłuższego czasu, rozglądałem się za jedyneczką koniecznie z faltdachem w jakiś szalonym kolorze, nic się nie trafiało w okolicy a mi nie chciało się jeździć dalej. Któregoś Grudniowego dnia A.D. 2019 zalicytowałem czarny (niestety) egzemplarz na e-bay - ustawiłem max na całe 100 eur. Jakież było moje zdziwienie, kiedy otrzymałem maila iż kupiłem je za całe 23 euro....
Ugadałem transport do PL przez pośrednika i tak auto trafiło do mnie. Miało kilka problemów, ale zupełnie niegroźnych:
huczały tylne łożyska, gubił zapłon na 1 garze, był nieco usyfiony a akumulator praktycznie nie istniał. Wymiana cewki, przewodów i świec załatwiła temat wypadającego zapłonu, nowe łożyska z tyłu spowodowały, że nastała cisza, tani akumulator zawitał pod maską a w sklepie z częściami do ciężarówek nabyłem rurę dolotu powietrza do filtra.
Oczywiście wymieniłem olej i filtry na początek. Jako bonus gruz ma oryginalny katalizator

Model: - I generacja
Wersja: - żadna ciekawa
Rok produkcji: 2000
Przebieg: 240kkm
Kolor: czarny
Silnik i jego pojemność: 1,2 58km
Dodatki: - faltdach, wspomaganie, elektryka szyb i lusterek, centralny zamek, radio z CD
Spalanie: nigdy nie sprawdzałem pewnie ze 7 litrów na setkę
Plany: różne pomysły mi wpadają do głowy i może któryś wcielę w życie to się Wam pochwalę
Zmiany: obecnie tylko szersze opony wleciały, naklejki napromieniowani.pl oraz stosowne kołpaksy ze znaczkami radioaktywności